Menu

Donald Trump: "Putin naprawdę mnie zawiódł"

Donald Trump: "Putin naprawdę mnie zawiódł"
Prezydent Donald Trump podczas wczorajszej wspólnej konferencji prasowej z premierem Keirem Starmerem. (Fot. ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP via Getty Images)
Myślałem, że wojna w Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł - oświadczył wczoraj w Chequers prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.

"Jestem zaszczycony, że mogę powiedzieć, że rozwiązaliśmy siedem wojen, siedem wojen, wojen nierozwiązywalnych, wojen, których nie dało się wynegocjować ani zakończyć. My rozwiązaliśmy, Stany Zjednoczone rozwiązały siedem z nich. Wydawało mi się, że najłatwiejsza będzie wojna w Ukrainie ze względu na moje relacje z prezydentem Putinem, ale on mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł" - oznajmił Trump.

"Zobaczymy, jak to się skończy" - dodał, wyrażając jednak przekonanie, że uda mu się doprowadzić do końca konfliktu.

Wspominając o pieniądzach wydanych na wsparcie Ukrainy przez poprzednią administrację USA, Trump stwierdził, że "sytuacja wymknęła się spod kontroli" i jest to bardzo smutne.

Starmer skomentował słowa Trumpa, stwierdzając, że oba kraje "muszą wywrzeć dodatkową presję na Putina". Nawiązując do niedawnych rosyjskich ataków na budynki rządowe i British Council w Kijowie oraz naruszenia polskiej przestrzenie powietrznej przez rosyjskie drony, premier powiedział o Putinie, że "nie są to działania kogoś, kto chce pokoju".

"Jesteśmy gotowi objąć inicjatywę w tej sprawie" – dodał Starmer, mając na myśli europejskich sojuszników i NATO oraz wysiłki mające na celu zagwarantowanie potencjalnego porozumienia pokojowego w Ukrainie.

Szef brytyjskiego rządu poinformował, że Wielka Brytania i Stany Zjednoczone pracują nad kompleksowym planem pokojowym dla Strefy Gazy. Powiedział, że izraelscy zakładnicy są przetrzymywani "przez bardzo, bardzo długi czas" przez Hamas i "muszą zostać uwolnieni", zaś sama Strefa Gazy potrzebuje pomocy.

Trump zapytany, co sądzi o uznaniu przez Wielką Brytanie suwerenności Palestyny, co ma nastąpić w przyszłym tygodniu podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, odpowiedział, że "jest to jedna z niewielu kwestii, w których się nie zgadza" ze Starmerem.

Premier podkreślił, że oba kraje łączy "wyjątkowa więź". Zauważył, że bezpieczeństwo pozostaje podstawą szczególnych stosunków łączących państwa.

"Teraz gdy zwiększamy wydatki na obronność, usuniemy bariery utrudniające współpracę w zakresie nowych technologii obronnych" – zaznaczył. Dodał, że Wielką Brytanię i USA łączy nie tylko obrona i bezpieczeństwo, ale także "dążenie do pokoju".

W odpowiedzi na te słowa Trump powiedział, że "Stany Zjednoczone i Wielka Brytania uczyniły dla tej planety więcej dobra, niż jakiekolwiek dwa państwa w historii ludzkości".

Konferencja prasowa była ostatnim oficjalnym punktem wizyty prezydenta USA. Jeszcze tego samego dnia Trump wraz z pierwszą damą opuszczą Wielką Brytanię, kończąc trzydniowy pobyt.

Czytaj więcej:

Trump o dronach nad Polską: "To mógł być błąd". Polskie władze zdecydowanie reagują na te słowa

Trump zadeklarował, że nałoży sankcje na Rosję, jeśli kraje NATO spełnią jeden warunek

Donald Trump z wizytą w Wielkiej Brytanii. Spotkania z królem, premierem i protesty na ulicach

"Economist": W Wielkiej Brytanii Trump jest niepopularny, ale trumpizm kwitnie

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 30.09.2025
    GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

    Sport