Domy za milion funtów. Inne miasta doganiają Londyn
Z raportu sporządzonego na zlecenie brytyjskiego banku Lloyds wynika, że w kolejnych angielskich miastach trzeba być milionerem, aby pozwolić sobie na kupno domu – podaje dziennik „The Independent”. Na liście najdroższych nieruchomości tuż za Londynem znajdują się miejscowości w hrabstwie Surrey w Anglii: Virginia Water oraz Cobham. W podobnej cenie domy są do kupienia także w Beaconsfield w hrabstwie Buckinghamshire.
Poza Londynem palmę pierwszeństwa pod względem najdroższych domów dzierży Virginia Water. W dzielnicy Runnymede, która słynie z tego, że w jej pobliżu w 1215 roku podpisano tzw. Wielką Kartę Swobód (Magna Carta) średnia cena nieruchomości wynosi 1 168 992 funtów.
Na drugim miejscu uplasowało się Cobham, gdzie za dom trzeba zapłacić przynajmniej 1 042 552 funtów. Na podium znalazło się również miasto Beaconsfield, gdzie w portfelu trzeba mieć około 1 003 367 funtów. Pomimo wysokich cen, we wszystkich trzech wymienionych miejscowościach sprzedaż nieruchomości od początku 2015 roku przewyższyła łączny zakup domów w regionach North East, Yorkshire, Humber, East Midlands oraz w Walii.
Eksperci podkreślają jednak, że Virginia Water, Cobham i Beaconsfield są wyjątkiem. Trend w Wielkiej Brytanii bowiem jest taki, że sprzedaż drogich domów wartych milion funtów i więcej spada regularnie od 2012 roku.
Nadal prawie 66% nieruchomości za milion i więcej w całym kraju sprzedawana jest w Londynie, głównie w dzielnicach: Kensington and Chelsea oraz Westminster.