Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dominic Raab atakuje Borisa Johnsona: "Partia nie potrzebuje takiego przywódcy"

Dominic Raab atakuje Borisa Johnsona: "Partia nie potrzebuje takiego przywódcy"
Boris Johnson i Dominic Raab - kandydaci na stanowisko premiera pochodzący z zupełnie różnych środowisk. (Fot. Getty Images)
Jeden z kontrkandydatów Borisa Johnsona na stanowisko szefa Partii Konserwatywnej i fotel premiera - Dominic Raab - zaatakował swojego rywala twierdząc, że partia nie potrzebuje przywódcy tak łatwo karykaturowanego jako część 'uprzywilejowanej elity'.
Reklama
Reklama

Wyścig o najwyższe stanowisko w rządzie staje się coraz bardziej bezpardonowy. Spośród najpoważniejszych kandydatów zostało tylko 4 polityków: Boris Johnson, Rory Stewart, Dominic Raab i Michael Gove. (W pierwszym głosowaniu otrzymali oni od swojej partii następującą liczbę głosów: Boris Johnson - 114, Jeremy Hunt - 43, Michael Gove - 37, Dominic Raab - 27). Wezmą oni udział w jutrzejszej debacie telewizyjnej na antenie Channel 4 - oprócz Johnsona, który odmówił w niej udziału.

Raab, który był ministrem ds. Brexitu, skrytykował decyzję Johnsona. „Wszyscy będą musieli wykazać, że mają nie tylko wizję, ale i odwagę, by poradzić sobie z UE i rządem mniejszościowym. Jeśli nie bierzesz udziału w debatach telewizyjnych, które stanowią swoisty test dla kandydata, ludzie będą się zastanawiać jakie masz predyspozycje do wykonywania tej pracy. Jeśli nie możesz wytrzymać gorącej atmosfery w studiu telewizyjnym, jaką szansę masz na poradzenie sobie z jeszcze gorętszymi negocjacjami z Brukselą?" - zauważył.

Raab skrytykował również plany Johnsona dotyczące obniżenia podatków dla około 3 milionów osób o wyższych dochodach (zarabiających ponad 50 tys. rocznie) oraz porównał swoje trudne dorastanie (Raab jest synem żydowskiego uchodźcy z Czechosłowacji, który przyjechał do UK w 1938 r.) i edukację w szkołach publicznych do elitarnego wykształcenia Jonsona, uczęszczającego do Eton.

„Czy nie bylibyśmy w lepszej sytuacji, gdyby wygrał kandydat, który nie jest tak łatwo karykaturowany jako pochodzący z uprzywilejowanej elity, bo jest synem uchodźcy, absolwentem publicznej szkoły średniej, oferującym ulgi podatkowe dla zarabiających 15 000 funtów rocznie?" - zapytał polityk, cytowany przez dziennik "The Independent".

We wtorek, 18 czerwca, na antenie BBC odbędzie się kolejna debata wyborcza, w której udział wezmą wszyscy posłowie z partii konserwatywnej ubiegający się o fotel szefa rządu (w tej debacie Johnson potwierdził swój udział - przyp. red.).

W kolejnych rundach głosowania - 19 i 20 czerwca - posłowie będą oddawali głosy i za każdym razem odpadać będzie osoba z najmniejszym poparciem aż do momentu wyłonienia finałowej dwójki kandydatów.

O tym, który z nich zwycięży i stanie na czele Partii Konserwatywnej, zdecyduje głosowanie wśród wszystkich członków ugrupowania, poprzedzone serią spotkań wyborczych i kolejnych debat telewizyjnych.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 16.04.2024
    GBP 5.0609 złEUR 4.3197 złUSD 4.0687 złCHF 4.4554 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama