Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Do 30 tys. euro mandatu za "kontraktowanie" prostytutki na ulicy

Do 30 tys. euro mandatu za "kontraktowanie" prostytutki na ulicy
Rozpiętość kary wynosi od 601 euro do 30 000 euro (Fot. Getty Images)
Policyjna Brygada Bezpieczeństwa Obywatelskiego przystąpiła w ciągu tego weekendu w Madrycie do kontrolowania miejsc publicznych, w których prostytutki czekają zazwyczaj na klientów. Wg nowej ustawy amatora ich usług można ukarać mandatem do 30 000 euro.
Reklama
Reklama

W niektórych miejscach hiszpańskiej stolicy, m.in. w parkach i na placykach, gdzie prostytutki oczekują zazwyczaj na klientów, pojawiły się w ciągu ostatniego weekendu patrole tej formacji policyjnej. Policjanci zaczęli karać mandatami klientów "kontraktujących" w miejscach publicznych usługi tych kobiet. Nie oni jednak określają wysokość kary.

O tym decyduje specjalny wydział powołany przez władze miejskie stolicy Hiszpanii. Rozpiętość kary wynosi od 601 euro do 30 000 euro.

Madrycki dziennik "El Pais" w opublikowanym wczoraj reportażu z akcji policyjnej w rejonie zwanym Marconi w eleganckiej dzielnicy Villaverde, podjętej na prośbę jej mieszkańców, pisze, że stawki za usługę seksualną pobierane przez kobiety trudniące się zawodowo prostytucją często nie przekraczają 20 euro.

Dziennik wspomina też o mercedesach i bmw podjeżdżających pod "strefę prostytucji". Pisze, że przeważnie należą one do "przedsiębiorców" zatrudniających te kobiety. Podwożą im kanapki, aby nie marnowały czasu pracy. Wszystkie te kobiety - pochodzące najczęściej z biedniejszych krajów Ameryki Łacińskiej, a często ze wschodniej Europy - pytane przez reportera "El Pais", zapewniają jednak, że "pracują na własny rachunek".

Ustawa o zmianach w kodeksie karnym, która wprowadza niezwykle wysokie mandaty za "kontaktowanie" usług prostytutek w miejscach publicznych, weszła w życie w lipcu. Zawiera też cały szereg przepisów w drastyczny sposób ograniczających swobodę manifestowania i organizowania protestów w miejscach publicznych, np. fotograf, który zrobi zdjęcie policji rozpędzającej demonstrację, może otrzymać mandat idący w setki tysięcy euro.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama