Długi Polaków rosły najwolniej od 6 lat

Jak poinformowało BIG InfoMonitor, pierwsze półrocze 2013 r. upłynęło pod znakiem spowolnienia gospodarczego, które odbiło się również na sytuacji finansowej polskich rodzin. "Przez pierwsze sześć miesięcy wyraźnie rosła liczba dłużników" - wskazano w komunikacie.

Prezes BIG InfoMonitora Mariusz Hildebrand zaznaczył jednak, że ożywienie gospodarcze stosunkowo szybko przełożyło się na stan budżetów domowych. "W drugiej połowie minionego roku liczba dłużników i suma ich zaległości zaczęły powoli spadać. W poprzednich latach mieliśmy zaledwie kilka miesięcy, w których notowaliśmy podobną sytuację" - podkreślił Hildebrand.

Z danych Biura wynika ponadto, że łączna kwota zaległych płatności Polaków (niespłacanych przez dłużej niż 60 dni) urosła w 2013 r. o 3,83 proc. , do 39,82 mld zł. "W porównaniu do wcześniejszych raportów dynamika przyrostu łącznej kwoty zaległych płatności była zdecydowanie niższa, np. w latach 2010-2012 osiągała ona od 15 do 40 proc." - wskazano w komunikacie.

Wiceprezes BIG InfoMonitor Marcin Ledworowski ocenił, że w kolejnych miesiącach 2014 r. zadłużenie Polaków może jeszcze wzrastać, ale już w nie tak dynamiczny sposób, jak w latach minionych. "Bardzo wiele będzie zależało od tego, jak zarządzaliśmy budżetem pod koniec roku, w okresie świątecznym. Przekonamy się o tym pod koniec pierwszego kwartału 2014 r." - dodał Ledworowski.

Eksperci BIG InfoMonitora zwrócili uwagę, że w 2013 r. nieznacznie zwiększyło się średnie zadłużenie przypadające na jednego dłużnika. Wzrost ten wyniósł zaledwie 255 zł i obecnie przeciętne zaległości wynoszą 17 tys. 161 zł. Dla porównania w 2012 r. średnia ta wzrosła o niemal 400 zł. Na koniec minionego roku długi największego dłużnika z Mazowsza, wyniosły ponad 110 mln zł, a jego dług w ciągu roku zwiększył się o ponad 9 mln zł.