Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dermot Turing about the role of Poles in breaking the Enigma code

Dermot Turing about the role of Poles in breaking the Enigma code
Niemcy nazywali Enigmę "cudem techniki". (Fot. Getty Images)
British writer and lawyer Dermot Turing presented the history of code cracking of the Enigma cipher machine at the Józef Piłsudski Institute in New York. He pointed to the important role of Poles in defeating the device called by the Germans 'a technical miracle'.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Turing, autor książki "X,Y,Z. Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy", w poniedziałkowym wystąpieniu koncentrował się zwłaszcza na dokonaniach matematyków Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego z Uniwersytetu Poznańskiego oraz ich kolegów.

Zaznaczył, że podczas gdy Francuzi i Anglicy uznali za nieprzydatne informacje szpiega niemieckiego na temat instrukcji operacyjnych Enigmy, potrafili je wykorzystać Polacy.

W prezentacji pisarz uwydatniał talenty poznańskich matematyków w pracy nad ogromnie skomplikowanym zadaniem. Przypomniał o zbudowaniu przez nich specjalnego urządzenia, tzw. bomby kryptologicznej, służącej do dekodowania. Podkreślił też współpracę z Brytyjczykami i Francuzami, zacieśniającej się wraz z doskonaleniem Enigmy i potrzebą zgromadzenia niezbędnych funduszy do jej złamania, których brakowało w Polsce.

"Myślę, że wkład Polaków w rozwiązanie problemu jest wysoce znaczący" - twierdzi Dermot Turing. (Fot. Getty Images)

"Myślę, że wkład Polaków w rozwiązanie problemu jest wysoce znaczący. Można argumentować, że brytyjscy i amerykańscy łamacze kodów w końcu zdołaliby to zrobić, opóźnienie w czasie II wojny światowej nie byłoby jednak niczym dobrym. Jeśli wyobrazić sobie niedostatek informacji wywiadowczych w czasie bitwy o Anglię, o Ardeny, w Afryce Północnej czy w trakcie inwazji aliantów na Europę w 1944 roku, brak rozwiązania mógłby na różnych etapach przynieść katastrofalne skutki" – przekonywał Turing.

Jak dodał, współdziałanie było tym bardziej korzystne, że w każdym z trzech krajów można było przechwytywać informacje radiowe dostępne tylko na jego terytorium.

Autor "X,Y,Z..." oparł swą książkę na dokumentach, które zostały odtajnione we Francji, ale też w Wielkiej Brytanii. Jego zdaniem, zgromadzenie niedostępnych wcześniej materiałów było dla niego bardzo łatwe. Największe wzywanie stanowiło jednak zdobycie oryginalnych polskich dokumentów, zarekwirowanych przez Niemców w 1940 roku.

W prezentacji pisarz uwydatniał talenty poznańskich matematyków w pracy nad ogromnie skomplikowanym zadaniem. (Fot. Getty Images)

"Pięć lat później, w trakcie sowieckiej okupacji Berlina, zostały przewiezione do Rosji i nie można było do nich dotrzeć. Nie jest znanych zatem wiele szczegółów przedwojennych polskich operacji. Być może ktoś mógłby zapytać grzecznie pana prezydenta Putina, czy mógłby mi pozwolić rzucić na nie okiem" - żartował Turing.

Zauważył, że jego książka została dobrze przyjęta w Wielkiej Brytanii. "Zaskoczyło mnie, jak brytyjscy czytelnicy byli otwarci i zainteresowani. Stało się tak moim zdaniem dlatego, że książka stanowiła nieznany rozdział dobrze znanej historii" - skonstatował.

Sir Dermot Turing jest bratankiem Alana Turinga (1912-1954), brytyjskiego matematyka, kryptologa, twórcy maszyny Turinga, uważanego za ojca sztucznej inteligencji i w plebiscycie BBC uznanego za ikonę XX wieku. 

Czytaj więcej:

Londyn: Enigma na nowej wystawie o kryptografii i wywiadzie

Na plastikowym banknocie £50 pojawi się Alan Turing

Bratanek Turinga: Złamanie kodu Enigmy to sukces wielu osób

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement