Deputy Minister of the Polish Ministry of Foreign Affairs in London
"Rozmawialiśmy o tym, że trzeba robić wszystko, aby zachęcać naszych rodaków do rejestrowania się jako osoby osiedlone. W tej chwili około 60 procent ten status uzyskało. Cały czas oceniamy, że ok. 400 tys. do pół miliona Polaków nie wystąpiło o uzyskanie settled status. To duża liczba" - przekazał Szynkowski.
Zapytany o fizyczny dokument zapewnił, że ta kwestia została podniesiona. Przyznał, że może być pewien problem, jeśli później nie będzie można wylegitymować się fizycznym dokumentem. "Myślę, że to jest kwestia, do której administracja brytyjska w końcu dojrzeje" - ocenił.
Wiceminister przekazał również, że prowadził rozmowy o wyzwaniach politycznych dotyczących współpracy Polski i Wielkiej Brytanii.
🇵🇱 Dep FM @SzSz_velSek spoke about the rights and status of #PolesinUK after #Brexit with @East_Europeans’s Barbara Drozdowicz pic.twitter.com/N0H6BjrigK
— Polish Embassy UK 🇵🇱 (@PolishEmbassyUK) February 28, 2020
"Oczekujemy dobrej współpracy handlowej z możliwą minimalizacją barier handlowych. Oczekujemy takich warunków zachowania możliwego przepływu osób bez barier, aby nie utrudniało to funkcjonowania naszym obywatelom - na przykład w zakresie odwiedzin ich przez rodzinę i bliskich. Chcielibyśmy również zachowania warunków w zakresie roamingu, aby odwiedzający Wielką Brytanię Polacy nie ponosili wysokich kosztów połączeń telefonii komórkowej. To są wszystko kwestie do rozstrzygnięcia" - zaznaczył.
Zapytany, czy polski rząd będzie "rywalizować" z rządem brytyjskim o niemal milion Polaków, odpowiedział: "Zostawiamy wolny wybór wszystkim tym, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii. Tym, którzy chcą tu pozostać, staraliśmy się i staramy się zagwarantować pełnię praw i przywilejów".
"Istotnym komponentem naszej polityki polonijnej jest polityka dotycząca powrotów. Zachęcamy do powrotu i mamy ku temu bardzo poważne argumenty. W Polsce wprowadzono szereg reform społecznych, oferujących wsparcie dla rodzin, obniżenie podatków dla osób młodych, ułatwienie zakładania działalności gospodarczej; obniżono też wiek emerytalny. Ostatnie kilka lat to był dobry okres do tego, aby zachęcać do powrotów" - zapewniał wiceminister.
"Coraz więcej Polaków wraca do Polski, także z Wielkiej Brytanii. Każdemu zostawiamy w tej sprawie wolną wolę. Chcielibyśmy, aby Polska była coraz atrakcyjniejszym krajem także dla tych, którzy po wejściu do UE ją opuścili" - dodał.
Zapytany o to, czy wie, ilu Polaków wróciło do kraju, Szymon Szynkowski wskazał, iż może chodzić nawet o 150 tys. osób. "Jest to niemała liczba, nawet zakładając, że jest to liczba szacunkowa" - zauważył.
Czytaj więcej:
Koniec zarobkowych wyjazdów Polaków do UK? "Teraz prym wiodą Niemcy"
Raport: Polacy wciąż wracają z Wielkiej Brytanii. Ile kosztuje przeprowadzka?
"Więcej Polaków wraca do kraju, niż emigruje"