David Beckham przed sądem. "Szarżował" po ulicach Londynu
43-letni Beckham wykroczenie popełnił pod koniec stycznia br., na trasie A40 pomiędzy Paddington a Kensington. Podróżując swoim czarnym bentleyem, były piłkarz przekroczył prędkość o 19 mil na godzinę w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosiła 40 mil na godzinę.
Angielski celebryta odmówił zapłacenia mandatu. Dziś na terenie Lavender Hill Magistartes' Court odbyła się rozprawa w tej sprawie, ale została odroczona do 4 września.
Jak oceniają media, Beckham może mieć spore kłopoty, ponieważ nie jest to jego pierwszy tego typu wybryk. Poprzedni miał miejsce w 1999 roku, kiedy na trasie A34 przekroczył prędkość o 26 mil na godzinę. Wówczas 43-latkowi udało się skutecznie odwołać od decyzji sądu o odebraniu prawa jazdy - przed ławą przysięgłych tłumaczył, że uciekał przed paparazzi.