Dania ogłosiła częściowe zamknięcie kraju
"Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia będą okresem z jeszcze większymi ograniczeniami. Będą one obowiązywać od środy" - poinformowała na specjalnie zwołanej konferencji Frederiksen.
Do 3 stycznia w gminach nauka dla uczniów klas piątych oraz starszych roczników będzie odbywać się zdalnie. Zamknięte będą siłownie, baseny, kina, teatry oraz restauracje - poza sprzedażą na wynos. Pracodawcy publicznych instytucji mają odesłać do domów osoby niezajmujące kluczowych stanowisk.
Według szefowej duńskiego rządu, na święta zaleca się spotkania z rodziną z limitem 10 osób. Takie samo ograniczenie obowiązuje w przypadku zgromadzeń publicznych. "Nie wykluczam, że jeszcze do Bożego Narodzenia konieczne będą kolejne obostrzenia" - ostrzegła Frederiksen.
W Kopenhadze na głównym deptaku handlowym miasta Stroeget utworzono jednokierunkowy ruch. Podobne rozwiązania wprowadziły niektóre galerie handlowe. Jednocześnie istniejące podstawowe restrykcje (np. obowiązek maseczek w komunikacji miejskiej) przedłużono do 28 lutego przyszłego roku.
Dzisiaj odnotowano w Danii 2 046 zakażeń - to najwięcej w ciągu doby od początku pandemii. Liczba chorych na Covid-19 przebywających w szpitalach wzrosła o 26 - do 302. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 46 pacjentów.
Jak wskazuje prognoza państwowej agencji kontroli chorób zakaźnych Statens Serum Institut, gdyby nie wprowadzono kolejnych ograniczeń, to w Danii do świąt dobowy przyrost zakażeń mógłby wynieść nawet 4 tys., a liczba hospitalizowanych osób przekroczy 500.
W Danii istnieje 98 gmin, co oznacza, że restrykcje obowiązywać będą w co trzeciej gminie, ale obejmą większość populacji.
Czytaj więcej:
Dania: Premier ogłosiła rozszerzenie restrykcji na cały kraj
Dania: 104-latka wynajęła helikopter, żeby odwiedzić rodzinę
W Szwecji i Danii najwyższe dobowe przyrosty zakażeń koronawirusem
Dania: Nie dojdzie do wybicia wszystkich norek z powodu mutacji koronawirusa