"DGP": Niepłodność już nie jest priorytetem polskiego rządu
"DGP" podaje, że z najnowszego projektu Programu Zdrowia Publicznego na lata 2021-2025 znika cel mówiący o "poprawie zdrowia prokreacyjnego". To program, który miał zastąpić finansowane przez państwo in vitro, dzięki któremu urodziło się 21 tys. dzieci.
Skuteczności programu kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego nie monitorowano, ale resort twierdzi, że oferta cieszyła się małym zainteresowaniem. W priorytetach Narodowego Programu Zdrowia na kolejne lata ostatecznie zostały: walka z nadwagą i otyłością, profilaktyka uzależnień, promocja zdrowia psychicznego, zdrowie środowiskowe i choroby zakaźne oraz zdrowe i aktywne starzenie się.
Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu i Embriologii szacuje, że niepłodność dotyka bezpośrednio ok. 1,5 mln par, co stanowi ok. 20 proc. polskiego społeczeństwa w wieku reprodukcyjnym.
Czytaj więcej:
NHS sfinansowało pierwszą surogatkę dla pary jednopłciowej