Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Czy latem będzie można polecieć na wakacje?

Czy latem będzie można polecieć na wakacje?
Informacje na stronie największej brytyjskiej linii lotniczej - British Airways - sugerują, że podróże zaczną odbywać się najwcześniej dopiero w przyszłym roku. (Fot. Getty Images)
Zbliża się sezon urlopowy i wielu Polaków na Wyspach posiada zarezerwowane wcześniej wakacyjne loty lub noclegi w hotelach. Niektórzy planowali odwiedziny rodziny w Polsce, a inni pobyt w ciepłych krajach. Czy w związku z trwającą epidemią możliwe będzie udanie się tego lata na wakacje?
Reklama
Reklama

Obecne stanowisko brytyjskiego MSZ (Foreign Office) jest takie, że wszelkie podróże poza granice kraju powinny być "ostatecznością zarezerwowaną na sytuacje awaryjne". Zdaniem mediów, szansa na to, że jakikolwiek wyjazd tego lata będzie możliwy, jest "bardzo niewielka". Co więcej, niektórzy eksperci idą w swoich ocenach jeszcze dalej i sugerują, że do wakacyjnych wyjazdów w tym roku nie dojdzie w ogóle. 

Jak zauważa "Mirror Online", nawet gdyby brytyjski rząd z jakiegoś powodu ograniczył restrykcje związane z podróżami, inne kraje musiałyby zrobić to samo. Tymczasem wiele państw zakazuje przyjazdu mieszkańcom Wielkiej Brytanii, która stała się jednym z najbardziej dotkniętych koronawirusem krajów pod względem ilości zakażeń. Niektóre państwa pozwalają co prawda na przyjazd, ale wymagają od przyjezdnych ze Zjednoczonego Królestwa odbycia obowiązkowej kwarantanny.

Niektóre linie lotnicze od jakiegoś czasu zezwalają na kupno biletu na dalszy termin. 90 procent tych lotów jest jednak późną jesienią, co oznacza, że przewoźnicy raczej nie spodziewają się wznowienia połączeń latem. Wyjątkiem są tanie linie (Wizz Air, Ryanair, easyJet), które nawet teraz umożliwiają kupno biletu np. na przyszły tydzień - pomimo tego, że najprawdopodobniej do lotu nie dojdzie. 

Brytyjsko-niemiecka agencja TUI zapewnia klientów, że nawet jeśli do wakacji nie dojdzie, wszyscy otrzymają zwrot pieniędzy. (Fot. Getty Images)

British Airways, największy przewoźnik lotniczy w kraju (i trzeci największy w Europie), nie podaje na swojej stronie, kiedy będzie można odbyć podróż. Informuje jednak o tym, że można zmienić za darmo datę podróży wszystkich zakupionych do 31 maja br. biletów, które obejmują podróże do 31 grudnia 2020 r. włącznie. Sugeruje to, iż przewoźnik wyszedł z założenia, że problemy lotnicze mogą utrzymać się przez cały rok.

Oszczędne w informacjach jest również brytyjsko-niemieckie biuro turystyczne TUI. Obecnie firma podchodzi bardzo elastycznie do zakupu wszelkich wycieczek do 11 lipca włącznie - można darmowo zmieniać ich daty lub dodawać i usuwać dodatkowe opcje. TUI tłumaczy jednak, że nie ma się czego obawiać, ponieważ "wszystkie sprzedawane wycieczki są dodatkowo ubezpieczone, więc klienci mogą liczyć na szybki zwrot pieniędzy, jeśli do podróży nie dojdzie". 

Czytaj więcej:

Lufthansa zamyka Germanwings i zapowiada cięcia

EasyJet ma środki finansowe na dziewięć miesięcy

British Airways chce pozbyć się 25 proc. pilotów

Szef Ryanair: "Zwrot pieniędzy za bilet nawet za 6 miesięcy"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 22.04.2024
    GBP 5.0131 złEUR 4.3203 złUSD 4.0540 złCHF 4.4505 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama