Czy norowirus osiągnął już szczyt w Londynie? To najwyższy poziom hospitalizacji tej zimy

3 lutego w stolicy 164 łóżka były zajęte przez pacjentów z norowirusem, co jest najwyższą liczbą odnotowaną tej zimy.
Tymczasem Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) ostrzega, że liczba przypadków norowirusa pozostaje "znacznie wyższa niż zwykle o tej porze roku", a liczba ognisk w szpitalach nadal rośnie.
Największą liczbę pacjentów z norowirusem miał Lewisham and Greenwich NHS Trust, z 76 łóżkami zajętymi przez pacjentów z wirusem. Następnie znalazły się St George’s University Hospitals NHS Foundation Trust (57) i King’s College Hospital NHS Foundation Trust (16).
W czwartek londyński Royal Free Hospital ogłosił najwyższy poziom gotowości operacyjnej i poinformował, że został zmuszony do leczenia pacjentów na korytarzach z powodu presji, pod jaką znalazł się cały personel medyczny.
Is norovirus peaking in London? Hospitalisations hit highest level this winter https://t.co/vcfjoely5Q
— Standard News (@standardnews) February 16, 2025
W zeszłym tygodniu w całym kraju średnio 961 łóżek szpitalnych było zajętych każdego dnia przez pacjentów z biegunką i wymiotami lub objawami podobnymi do norowirusa, co stanowi wzrost o 7 procent w porównaniu z 898 w poprzednim tygodniu.
Norowirus zwykle ustępuje w ciągu około dwóch dni, a większość chorych jest w stanie sama o siebie zadbać w domu, ale niektórzy ludzie – w tym małe dzieci, osoby starsze lub osoby z osłabionym układem odpornościowym – są narażeni na poważniejsze i dłuższe powikłania.
"Szpitale nadal leczą setki pacjentów chorych na wysoce zakaźnego i nieprzyjemnego norowirusa, a wskaźnik zachorowań jest najwyższy w tym okresie roku od 2020 r. Podwójna presja związana z wirusami zimowymi i problemami z wypisywaniem pacjentów oznacza, że szpitale są prawie pełne" - poinformował profesor Julian Redhead, krajowy dyrektor kliniczny ds. pilnej i doraźnej opieki NHS England.
Czytaj więcej:
Nowe zalecenie dla mieszkańców UK "zostań w domu" i "noś maseczkę". Liczba infekcji rośnie
Wybuch norowirusa w Londynie. Pogarsza się sytuacja w szpitalach
Jak się ma jelitowke to siedzi się w chałupie na d…pie a nie szwenda po szpitalach i roznosi zaraze dzieciom każe się nie przychodzić do szkoły przez 2dni a stare capy tego nie ogarniają
Nudne wiadomości się robią z tymi co chwile wybuchami nowych wirusów. Wiem zamknijmy wszystkich w domach nawet zwierzęta
W napojach coca cola jest niebezpieczna substancjia - chloran która powoduje objawy wirusa ,biegunkę, wymioty itd.Slepy zamiast wycofać produkt sprzedają je po zanizonej cenie .Pozatym wiele restauracji też sprzedaje produkty po dacie niektóre są z 2024 z datą ważności. Nikt się nie przyzna do zatruc ,dlatego wymyślają wirusa.Wystarczy sprawdzic stronę FSA ,żeby dowiedzieć się jakie produkty w Londynie sa wycofanej ze sprzedaży.
Nie hospitalizuje sie osob z jelitowka , ktora od tysiecy lat nasila sie w okresie przedwiosennym. Albo poziom umyslowy ludzi osiagnal zero nie maja zadnej wiedzy , nie ucza sie , nie szukaja informacji I dlatego mozna ich obrazac takimi artykuł. Albo nie ma o czym pisac I wymyslacie bzdury .Tak czy inaczej nie jest dobrze
W sumie po co lekarze? Karla powyżej i inni domorośli medycy i tak wiedzą lepiej. Wszak Polacy to naród słynący ze swojej wiedzy medycznej. I nie tylko!