Menu

Czy Polacy w USA obawiają się deportacji po zapowiedziach Trumpa?

Czy Polacy w USA obawiają się deportacji po zapowiedziach Trumpa?
Liczna Polonia w Chicago i okolicach raczej nie spodziewa się deportacji... (Fot. Getty Images)
Przeważająca większość Polonii amerykańskiej nie demonstruje strachu w związku z zapowiedzią prezydenta Donalda Trumpa o masowych deportacjach. Chociaż nie są jeszcze znane konkretne działania nowych władz USA, Polacy w tym kraju zachowują spokój i twierdzą, że deportacje ich nie dotkną.

Konsul generalny RP w Nowym Jorku Mateusz Sakowicz poinformował, że jego placówka nie zaobserwowała, by społeczność polonijna obawiała się masowych deportacji. Podkreślił, że nawet w miniony weekend miał kontakt z dużą liczbą rodaków na różnych wydarzeniach i w żaden sposób nie zdominowało to rozmów.

"Nawet nie powiedziałbym, żeby ktokolwiek ten temat podnosił. Nie wpadałbym w defetystyczny ton. W mojej ocenie problem deportacji Polaków nie ma charakteru masowego z uwagi na fakt, że w zdecydowanej większości mają uregulowany status imigracyjny. Trochę spekulujemy, bo nie posiadamy dokładnych danych, ale nie jest to zjawisko dominujące" – wyjaśnił Sakowicz.

Zastrzegł, że nie chce spekulować na temat decyzji nowej administracji USA. "Na razie to deklaracje; poruszamy się zatem we mgle" - podkreślił polski konsul generalny w Nowym Jorku.

"Będziemy to oceniać w ślad za konkretami i odpowiednio reagować. Mogę zapewnić, że jeśli byłaby taka potrzeba, będziemy rzecz jasna pomagać rodakom. Polska jest krajem, który się znakomicie rozwija, o wyjątkowym wzroście gospodarczym, więc w tym sensie powrót do kraju może być opcją dla osób, które to rozważają" – zaznaczył Sakowicz.

Zdaniem wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej ds. polskich Bożeny Kaminskiej Polacy, którzy nie są kryminalistami, mordercami i nie złamali prawa karnego, absolutnie nie mają się czego obawiać. "Jesteśmy przekonani, że deportacje nie dotyczą Polaków, którzy nie są kryminalistami. Nie ma takiej obawy. Polacy, którzy pracują, rozliczają się z podatków mogliby starać się o stały pobyt" – podkreśliła wiceprezes KPA.

"Prezydent Trump twierdził wielokrotnie, że Polacy to ciężko pracująca grupa etniczna. Są ludźmi, którzy chcą osiągnąć sukces. Musimy zastanowić się, jakie działania podjąć, aby pomóc i zalegalizować pobyt tych rodaków, którzy mogli przekroczyć nielegalnie granicę i zostali schwytani przez administrację Joe Bidena. Jako grupa etniczna mamy potencjał, żeby zacząć lobbing w sprawie amnestii tak, jak to już kiedyś było" – oświadczyła Kaminska.

Nawiązała w ten sposób do ustawy o reformie i kontroli imigracji (IRCA), którą w 1986 r. podpisał republikański prezydent Ronald Reagan, a której częścią była amnestia. Celem IRCA było m.in. uregulowanie statusu prawnego części nieudokumentowanych imigrantów, którzy już mieszkali w USA. Ustawa przyznała wówczas status prawny około 3 mln osób, które osiadły w USA przed 1 stycznia 1982 roku.

"Nie będzie masowych deportacji Polaków w USA" - stwierdził właściciel największej polskiej kancelarii prawnej w Stanach Zjednoczonych i były kandydat do Senatu stanu Nowy Jork Sławomir Platta.

"Nasi rodacy przebywający w USA w znaczącej większości zalegalizowali już swój pobyt i poniekąd zniknęli z radaru urzędów imigracyjnych. Pamiętajmy jednak, że pozostawanie w USA tylko na zielonej karcie to ogromny błąd. Zapominamy, że nie chroni ona przed deportacją spowodowaną nawet nieumyślnie popełnionym przestępstwem. W interesie każdego Polaka, który na stałe przebywa w USA, jest zatem, by w jak najkrótszym czasie zamienił zieloną kartę na obywatelstwo" – podkreślił prawnik.

Dodał, że nawet spowodowanie wypadku, który pociąga za sobą odpowiedzialność karną, oznacza wyrok sądowy, a nie deportację. Sławomir Platta zwrócił też uwagę, że Polonusi, którzy mają obywatelstwo USA, mogą głosować w wyborach i mieć bezpośredni wpływ na życie polityczne kraju.

"Trump już w poprzedniej kadencji prowadził znaczące akcje deportacyjne. Skierowane były przede wszystkim wobec przestępców, ukrywających się w USA lub nielegalnych przybyszów zza południowej granicy USA. Nowa administracja nie ma żadnego interesu w szukaniu masowych deportacji wśród Polonii, która tak licznie poparła kandydaturę Republikanina w wyborach prezydenckich" – podkreślił adwokat.

Dziennikarka z Chicago Małgorzata Ptaszyńska przypomniała, że jeszcze w grudniu zapowiedziano, że od wtorku zaczną się masowe deportacje w tym mieście. Obecnie administracja w Waszyngtonie mówi o konieczności dopracowywania tego projektu.

"Lokalni kongresmani Delia Ramirez i Jesus Garcia publikują w mediach społecznościowych informacje o tym, jakie prawa przysługują imigrantom. Zachęcają do korzystania z aplikacji Know Your Rights 4 immigrants. Rada miasta w zeszłym tygodniu nie dopuściła nawet do tego, by głosować nad zniesieniem statusu Chicago jako miasta sanktuarium dla imigrantów" – podkreśliła.

Dodała, że Polonia jest podzielona w tej kwestii. Z jednej strony ludzie o nieuregulowanym statusie obawiają się konsekwencji zapowiedzianej akcji. Z drugiej panuje przekonanie, że zapowiedzi masowych deportacji nie dotkną Polaków.

"Demografia Chicago zmienia się ostatnio. Wielu naszych rodaków przeprowadziło się na przedmieścia, do odległych miejscowości lub do sąsiednich stanów. Wiele osób w ostatnich latach uregulowało swój status migracyjny bądź korzysta z dostępnych opcji uzyskania stałego pobytu. Stąd zapowiedzi akcji deportacyjnych w samym Chicago dla wielu Polaków nie brzmią groźnie" – podsumowała Ptaszyńska.

Czytaj więcej:

USA: Donald Trump zapowiada zmasowane akcje antyimigranckie dzień po inauguracji

    Komentarze
    • POLONIA USA
      21 stycznia, 10:06

      Polacy wybrali Trumpa w USA. Cała polonia głosowała na naszego Trumpa. Baa imigranci legalni i czarnoskórzy głosowali na Trumpa. Gdyby ktoś słuchał z zrozumieniem wiedziałby ze tylko nielegalni od dziś będą deportowani do swoich ojczyzn.Trump to nadzieja dla świata USA i Polski. Tusk możesz drżeć o swój rząd dyktatorski. Musimy wybrać Nawrockiego i obalić ten przestępczy kartel. W USA oglądamy REPUBLIKE tv mówiąca prawdę jak kiedyś radio wolna Europa.Mam nadzieję że Trump przyczyni sie do likwidacji tvn w Polsce. I w maju gdy przyjedzie do Polski namówi Polaków do wybrania Nawrockiego.

    • Polak
      21 stycznia, 11:27

      Emigranci, przestańcie układać życie nam Polakom . Nie mieszkacie w Polsce to nie wybierajcie nam rządu, to, że oglądacie republikę, TVN czy inne źródła nie znaczy, że więcej co tu się dzieje.

    • Pani Zofia
      21 stycznia, 15:56

      Ja obawiam się glupot Tuska ktory opowiada bzdury aby ambasada w USA przygotowala się na pomoc polakom deportowanym z USA. Tylko chory człowiek może takie bzdury opowiadać. Komu chce zaimponować swoją głupotą?
      Ps. Uwaga bo babcie 66 letnią aresztował za komentarz pod postem. Można się z tego małego człowieczka śmiać ale tez płakać nad jego ofiarami. Musimy obalić jego nierząd. Tego jest już za wiele.

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 11.07.2025
    GBP 4.9314 złEUR 4.2563 złUSD 3.6432 złCHF 4.5695 zł

    Sport