Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Cudzoziemcy próbowali sforsować granicę w okolicach Białowieży. Dwóch żołnierzy poszkodowanych

Cudzoziemcy próbowali sforsować granicę w okolicach Białowieży. Dwóch żołnierzy poszkodowanych
Wzdłuż granicy z Białorusią zaostrzono kontrole i wzmocniono patrole. (Fot. Irek Dorozanski/Ministerstwo Obrony Narodowej via Getty Images)
Wczoraj wieczorem cudzoziemcy próbowali sforsować granicę w okolicach miejscowości Grudki k. Białowieży. Na zapory z drutu kolczastego rzucali kładki – poinformowała policja podlaska.
Reklama
Reklama

"Wczoraj ok. 18:00 policjanci interweniowali w okolicach miejscowości Grudki w gminie Białowieża w związku z próbą nielegalnego przekroczenia granicy" – przekazała policja.

Wczoraj późnym wieczorem na swoim profilu na Twitterze policja podlaska zamieściła zdjęcia z piątkowej akcji. Widać na nich dużej wielkości kładki zbite z bali drewna i desek; cudzoziemcy próbujący przedostać się do Polski, przerzucali je przez zaporę z drutu kolczastego.

Wczoraj policjanci zatrzymali trzy osoby w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymane w Wysokim Moście osoby to obywatele Ukrainy zamieszkujący w Polsce. W lesie na kurierów czekało 10 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę.

Straż Graniczna poinformowała dzisiaj, że 100-osobowa grupa migrantów zaatakowała umocnienia na granicy polsko-białoruskiej w okolicach Białowieży. Około godz. 18:00 po stronie białoruskiej w pobliże granicy podjechały ciężarówki. Z samochodów wysiadło ok. 100 - 110 osób. "Ludzie ci zaczęli rzucać kamieniami, konarami drzew, a nawet wyrwanymi z ogrodzenia rurami w kierunku funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji i wojska" – poinformowała rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska.

Żołnierze muszą być przygotowani także na agresywne zachowania migrantów, podburzanych przez białoruskich pograniczników. (Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej via Getty Images)

W tym czasie białoruscy pogranicznicy oślepiali polskie siły laserami i światłami stroboskopowymi. Migranci przerzucili kładkę przez zaporę z drutu kolczastego. Grupa cudzoziemców wdarła się na stronę polską na kilka-kilkanaście metrów. "Osoby te zostały zatrzymane i doprowadzone do linii granicy. Całą akcją kierowały służby białoruskie" - zaznaczyła.

W trakcie tego ataku dwóch polskich żołnierzy zostało niegroźnie poszkodowanych. Udzielono im pomocy na miejscu. Nikt spośród cudzoziemców nie potrzebował pomocy medycznej.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 37 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 8 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią do końca listopada obowiązuje stan wyjątkowy. Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu, kamery dzienne i nocne. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.

Czytaj więcej:

Kryzys na granicy z Białorusią. Będzie pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Szef MON: Dziękuję za to, że możemy liczyć na Wielką Brytanię

Dziennikarz BBC o szturmie granicy z Polską: Miałem wrażenie, że to zaplanowano

Polski żołnierz ranny podczas wczorajszego ataku migrantów na polską granicę

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama