Coronavirus: People to get emergency help to pay energy bills
Celem zmian zaproponowanych przez Ofgem jest ochrona klientów w trudnej sytuacji, którzy zmagają się z opłaceniem rachunków za energię elektryczną.
Dostawcy prądu zobligowani będą do wielu zmian, m.in. do obowiązkowego udzielania "alarmowych" kredytów osobom, które korzystają z prądu na kartę i nie mają pieniędzy na doładowanie.
Firmy energetyczne będą również musiały znaleźć porozumienie z dłużnikami, oferując im "realistyczne i odpowiedzialne" plany spłaty długu.
Jak wskazuje BBC, część nowych zaleceń została wdrożona już w marcu przez większość firm z branży. Miało to jednak charakter dobrowolny, w związku z apelem rządu o pomoc klientom w trudnej sytuacji spowodowanej pandemią. Teraz Ofgem chce wpisać te regulacje "na stałe", aby miały charakter obligatoryjny.
Ofgem uważa, że dzięki zmianom, klienci z trudnościami finansowymi odczują tymczasową ulgę. Dodaje jednak, że rachunki za prąd ostatecznie trzeba będzie opłacić w 100 procentach - ma to jednak być rozłożona w długim czasie.
Czytaj więcej:
Czym stresują się mieszkańcy UK? Długi na pierwszym miejscu
Dostawcy energii w UK z zielonym światłem dla ściągania długów
Brytyjscy milionerzy apelują o podniesienie im podatków. Chcą pomóc krajowi