Cork na celowniku kupujących pierwszy dom
Według specjalistów, drugie co do wielkości miasto Irlandii jest tuż za Dublinem pod względem perspektyw zawodowych.
“Cork zyskało renomę światowego centrum technologii i farmacji, a domy są tu tańsze niż w stolicy. Z kwartalnego raportu MyHome.ie wynika, iż średnia cena trzysypialnianego bliźniaka w Dublinie to €315 tys., podczas gdy w Cork €235 tys. (o 34% mniej). W wyszukiwaniach nieruchomości na terenie Munsteru wysoko plasują się Midleton i Ballincollig (hr. Cork)” - informuje Deirdre Barry z MyHome.ie.
Zdaniem specjalistki, spore zainteresowanie budzi obecnie także Carrigaline, gdzie trwa budowa Janeville, osiedla 800 domów. Dotąd sprzedano 111 z nich.
Dobre ceny lokali to nie jedyny powód, dla którego zdaniem specjalistów warto rozważyć osiedlenie się w Cork. Sarah Thatt-Foley z Cork Chamber of Commerce zdecydowała się na to 3 lata temu.
“Przede wszystkim miało to związek z ofertą dobrej pracy, ale także większą kwotą na wydatki i niższy czynsz. Mogę też szybko wyjechać za miasto, w naturę, co znacznie poprawia jakość mojego życia” - zapewnia.
W rządowej strategii dla Irlandii do roku 2040 przewiduje się, iż Cork będzie najszybciej rozwijającym się miastem Zielonej Wyspy.
“Dużo się buduje, każdego tygodnia ogłaszane są nowe miejsca pracy, rozwijają się biznesy. To dobry czas, żeby przeprowadzić się do Cork. To kompaktowe miasto, dobre do poruszania sie pieszo i na rowerze. 60 procent osób mieszka w odległości do pół godziny od miejsca pracy, co też przekłada się na jakość życia” - podsumowuje Thatt-Foley.