Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Coraz więcej dzieci na Wyspach uczy się w domu

Coraz więcej dzieci na Wyspach uczy się w domu
W 2018 r. w domu uczyło się prawie 60 tys. uczniów - 48 proc. więcej niż rok wcześniej. (Fot. Getty Images)
W Anglii gwałtownie rośnie liczba rodzin, które decydują się kształcić swoje dzieci w domu. Edukacja domowa budzi jednak kontrowersje i spotyka się z krytyką.
Reklama
Reklama

Poziomem edukacji w angielskich domach zaniepokojona jest m.in. brytyjska komisarz ds. dzieci, Anne Longfield. "Tak naprawdę nikt nie wie, jaki poziom wiedzy reprezentują te dzieci, a nawet - czy są w domu bezpieczne" - uważa. Jej zdaniem, edukacja domowa powinna być umieszczana w obowiązkowym rejestrze szkolnictwa.

Według danych Biura Pełnomocnika ds. Dzieci w Anglii, w 2018 r. w domu uczyło się prawie 60 tys. uczniów - 48 proc. więcej niż rok wcześniej. Tylko w szkołach w londyńskiej dzielnicy Hackney odsetek uczniów, którzy zrezygnowali z nauki w szkole na rzecz domowej edukacji, wzrósł w tym czasie o 238 proc.

W raporcie stwierdzono jednak, że niewielka liczba szkół interesowała się postępami tych dzieci w nauce.

"Większość rodziców, którzy podejmują się nauki swoich dzieci w domu, wykonuje świetną robotę" - zauważa rzeczniczka brytyjskiego Ministerstwa Edukacji, cytowana przez BBC.

"Zdajemy sobie jednak sprawę, że jest niewielkia liczba przypadków, kiedy standardy kształcenia w domu nie spełniają przyjętych norm. Dlatego w zeszłym roku wyszliśmy z inicjatywą stworzenia obowiązkowego rejestru dla domowej edukacji, a także monitorowania tego procesu oraz wsparcia dla rodzin, które decydują się właśnie na taki rodzaj kształcenia swoich dzieci" - podsumowuje przedstawicielka sektora edukacji.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama