Co piąty Brytyjczyk zostaje po studiach milionerem

W rozmowie z dziennikiem "The Telegraph", brytyjski minister edukacji wyższej oświadczył, że opublikowane dane są kolejnym dowodem na to, iż "pójście na uniwersytet bardzo się opłaca". "Teraz widać, dlaczego powinniśmy wymagać od studentów zwrotu kosztów kształcenia. Studia zapewniają młodym ludziom bogactwo i możliwości" - stwierdził David Willetts.

Z danych ONS wynika też, że pomimo kryzysu finansowego, łączna liczba milionerów w Wielkiej Brytanii wzrosła w ciągu ostatnich 4 lat aż o 50 procent. Co więcej, łączny majątek 10 proc. najbogatszych Brytyjczyków jest 5 razy większy niż biedniejsza połowa Wielkiej Brytanii.

Eksperci wskazują również na ogromną lukę w zamożności między ludźmi, którzy mają w ręku dyplom, a tymi, co nie skończyli żadnej szkoły wyższej. Tylko 3 proc. osób bez stopnia naukowego posiada aktywa o wartości przekraczającej milion funtów.

Co więcej - ta przepaść wciąż się powiększa. W latach 2006-07 około 16 proc. absolwentów było właścicielami milionowych aktywów. W takiej samej sytuacji było zaledwie 2 procent ludzi bez kwalifikacji.