Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Co czwarty Polak ma problemy psychiczne. "Odkładamy szukanie pomocy"

Co czwarty Polak ma problemy psychiczne. "Odkładamy szukanie pomocy"
Polska jest w ścisłej czołówce europejskiej, jeśli chodzi o wskaźnik samobójstw. (Fot. Thinkstock)
Co czwarty Polak ma problemy psychiczne - pisze 'Fakt'. Marek Balicki, szef Biura ds. pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego podkreśla, że część takich chorych nie musi przebywać w szpitalach, ale powinna mieć innego rodzaju wsparcie.
Reklama
Reklama

Jak pisze "Fakt", z badań wynika, że co czwarty Polak ma problemy psychiczne. Prawie 13 proc. to zaburzenia związane z używaniem środków psychoaktywnych (w 90-95 proc. alkoholu), 10 proc. to nerwice, 3,5 proc. - zaburzenia nastroju, w tym depresja i choroba afektywna dwubiegunowa, a 1 proc. - schizofrenia.

Gazeta przypomina jednocześnie, że obecnie powstaje 29 centrów zdrowia psychicznego, które mają ułatwić dostęp do pomocy psychiatrycznej (działa już pięć, w województwach podlaskim i warmińsko-mazurskim).

Marek Balicki, były minister zdrowia i szef Biura ds. pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego podkreśla w rozmowie z "Faktem", że Polska jest w ścisłej czołówce europejskiej, jeśli chodzi o wskaźnik samobójstw.

"Żeby pójść do psychologa, trzeba mieć skierowanie od psychiatry. Gdy spojrzymy na dostępność do psychiatry, podzwonimy po poradniach zdrowia psychicznego, okaże się, że czas oczekiwania to kilka albo więcej miesięcy. Pozostaje wtedy izba przyjęć szpitala psychiatrycznego. No ale nie chcemy mieć w swoim CV pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Więc odkładamy szukanie pomocy" - mówi były minister zdrowia.

Dodaje też, że polski system leczenia jest przestarzały, a psychiatria - niedofinansowania. "Jak spojrzymy na szpitale psychiatryczne to nie dość, że wydajemy w nich najwięcej pieniędzy, to warunki, jakie w nich panują, czasami urągają podstawowym wymogom" - ocenia szef Biura ds. pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.

Według niego, system leczenia psychiatrycznego w Polsce mają zmienić uruchamiane obecnie centra zdrowia psychicznego. Balicki wskazuje, że centrum zdrowia psychicznego musi mieć poradnię zdrowia psychicznego, zespół leczenia środowiskowego, który zajmuje się głównie opieką w domu pacjenta; musi mieć także oddział dzienny i oddział psychiatryczny - najlepiej przy szpitalu ogólnym i musi mieć warunki do udzielania pomocy doraźnej.

Balicki podkreśla przy tym, że część chorych może normalnie funkcjonować, pracować, uczyć się, tylko potrzebują innego rodzaju wsparcia, niż pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Wyjaśnia, że do centrów zdrowia psychicznego można przyjść nie umawiając się na wizytę, porozmawiać z fachowcem, nie z rejestracją.

Polski system leczenia jest przestarzały, a psychiatria - niedofinansowania. (Fot. Thinkstock)

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama