Co 4. osoba w UK ma oszczędności, które nie wystarczyłyby nawet na miesiąc życia
Najnowsze badanie przeprowadzone przez Yorkshire Building Society wykazało, że niewielkie oszczędności to nie jedyny problem, z jakim zmaga się obecnie społeczeństwo. Eksperci zwrócili uwagę, że co szósta osoba w Wielkiej Brytanii w ogóle nie ma żadnych oszczędności, a prawie połowa mieszkańców odczuwa "silną presję społeczną, aby wydawać".
Specjaliści finansowi od lat apelują, aby zawsze posiadać oszczędności, które pozwolą na przeżycie minimum trzech miesięcy po utracie głównego źródła dochodu.
Badanie ujawniło, że na przestrzeganie tej reguły praktycznie nie ma wpływu wysokość zarobków. 2 na 5 osób, które zarabiają więcej niż 100 tys. funtów rocznie przyznało, że nie ma wystarczającej gotówki, aby przeżyć 3 miesiące. W przypadku osób z dochodami mniejszymi niż 15 tys. funtów rocznie, odsetek takich osób był nieznacznie wyższy i dotyczył 48 procent osób.
Według badania, 49 procent mieszkańców Zjednoczonego Królestwa odczuwa presję społeczną, by wydawać pieniądze. Jak wynika z analizy Yorkshire Building Society, kształtowana jest ona głównie przez media społecznościowe. Na drugim miejscu znajduje się rodzina oraz znajomi i chęć "nadążenia za tym, co posiadają".
Dwie piąte Wyspiarzy regularnie robi zakupy pod wpływem impulsu. 14 procent badanych wydało w ubiegłym roku przynajmniej 500 funtów na przedmioty, które nie były im potrzebne. Jak zauważyli eksperci, ta kwota mogłaby zasilić konto oszczędnościowe, gdyby nie nieudolne decyzje.
"Nasze badania pokazały, jak kruche są finanse wielu ludzi. Chociaż trudno jest odłożyć pieniądze, nie wolno nam zignorować wpływu presji społecznej, która zachęca do wydawania, a nie do oszczędzania" - skomentował badanie Mike Regnier, szef Yorkshire Building Society.