Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Christoph Harting announces plans to drive a distance of 80 m

Christoph Harting announces plans to drive a distance of 80 m
Christoph Harting (Fot. Getty Images)
Olympic champion Christoph Harting announces plans to drive a distance of 80 m. He believes in yourself and believe that it is able to improve the personal record by almost ... 12 meters. 'Many say that it is impossible to throw the discus 80 meters'.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Nawet biomechanicy obliczyli, że granica leży na granicy 78 metrów, ale jeśli chce się być najlepszym w sporcie, trzeba mieć wizje. Trzeba marzyć o czymś, co wydaje się nierealne. A ja tego kiedyś dokonam, bo w to wierzę" - powiedział w wywiadzie dla niemieckiej agencji prasowej 26-letni Harting.

W Rio de Janeiro młodszy z braci sprawił niespodziankę, wygrywając olimpijski konkurs. Do ostatniej kolejki prowadził Piotr Małachowski, ale Niemiec w szóstym podejściu posłał dysk dalej na 68,37 i ustanowił rekord życiowy. Polak nie zdołał już odpowiedzieć.

"Złotego dysku już nie ma, ponieważ w trakcie kręcenia programu telewizyjnego rozpadł się na trzy części. To prawda, że to był sprzęt mojego brata Roberta, którym wywalczył chociażby mistrzostwo świata" - przyznał.

Mierzący 2,07 Harting wzbudza różne emocje. Także w Niemczech. Potrafi być bardzo nieprzyjemny w kontaktach z mediami, często ma kontrowersyjne wypowiedzi. Negatywnie został oceniony chociażby po ceremonii dekoracji w Rio, kiedy zamiast wysłuchać narodowego hymnu, śmiał się i dyrygował.

"Teraz z perspektywy czasu rozumiem negatywne opinie dziennikarzy" - przyznał i podkreślił, że od kibiców nie dostał żadnych słów krytyki.

W wywiadzie dla DPA Christoph Harting mówił także o relacjach ze swoim znacznie bardziej utytułowanym bratem Robertem - mistrzem olimpijskim z Londynu, trzykrotnym mistrzem świata. Nie jest tajemnicą, że obaj nie przepadają za sobą.

"Nasze stosunki są, powiedzmy, normalne. Codziennie się widujemy w trakcie treningu i to media kreują złą otoczkę. Zgadza się, że nie mówimy o sobie publicznie, ale to znak szacunku, a nie tego, że się nie lubimy" - zaznaczył.

Po tym, jak Christop wywalczył w Rio złoty medal, jego brat Robert pogratulował mu przez Facebooka. Tylko do zwycięzcy to nie dotarło, bo młodszy z braci Hartingów od lat nie ma swoich profili w mediach społecznościowych.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement