Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

China: Shanghai is still in strict lockdown. In Beijing, millions of people tested for coronavirus

China: Shanghai is still in strict lockdown. In Beijing, millions of people tested for coronavirus
Sytuacja w Chinach jest bardzo niestabilna. (Fot. Getty Images)
Beijing authorities sent most of the 22 million inhabitants to mass testing of Covid-19. The Chinese capital is trying to avoid the Shanghai lockdown scenario for a month and frustrated people protest against poor conditions and 'tough isolation'.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Dziś w różnych częściach Pekinu ustawiały się długie kolejki do zarządzonych przez władze badań przesiewowych. Ludzie starają się zrobić zapasy na wypadek przedłużonego lockdownu, jak w Szanghaju – podała agencja Reutera.

Większość państw rozluźniła restrykcje koronawirusowe po zaszczepieniu znacznego odsetka ludności, ale władze Chin obstają przy strategii "zero Covid" i dążą do całkowitego wyeliminowania wirusa, sięgając przy tym po surowe środki.

Zamieszkany przez 25 mln ludzi Szanghaj, uznawany za najbogatsze miasto Chin, od przełomu marca i kwietnia objęty jest surowym lockdownem. W tym czasie w mediach pojawiły się liczne doniesienia o niedoborach żywności i lekarstw, braku dostępu do pilnie potrzebnej opieki medycznej oraz spartańskich warunkach w masowych ośrodkach kwarantanny.

Sieci społecznościowe obiegły krytyczne komentarze i nagrania pokazujące mieszkańców protestujących przeciwko restrykcjom. Na jednym z nich widać mężczyznę demontującego zielony płot, jakimi władze zagrodziły wejścia do niektórych budynków, aby uniemożliwić ludziom wychodzenie na zewnątrz.

Władze zaczęły ustawiać takie płoty po ogłoszeniu decyzji o "twardej izolacji" niektórych obszarów. Internauci porównują ogrodzenia do klatek w zoo i wyrażają obawy, że zamykanie ludzi w budynkach może być niebezpieczne np. w wypadku pożaru.

Inne materiały przedstawiają ludzi stojących w oknach i tłukących w garnki lub grających na instrumentach melodię "Słuchaj, gdy śpiewa lud" – protest song z musicalu "Nędznicy". Pekin liczy, że masowe testy pozwolą mu uniknąć takiego scenariusza.

Władze cenzurują tymczasem krytyczne komentarze i relacje z Szanghaju. Z chińskich sieci społecznościowych usunięto m.in. klip pt. "Głosy Kwietnia", złożony z przepełnionych desperacją i frustracją nagrań, obrazujących bolączki życia w lockdownie i niedociągnięcia organizacyjne.

Wśród głosów są okrzyki ludzi domagających się żywności, płacz dzieci oddzielonych od rodziców na kwarantannie, słowa syna, którego choremu ojcu odmówiono leczenia z powodu restrykcji oraz urzędnika rozpaczającego, że władze wyższego szczebla nie podejmują lepszych decyzji – podała stacja CNN.

Władze Szanghaju twierdzą, że część restrykcji zostało już złagodzonych, ale większość mieszkańców wciąż nie może wychodzić z mieszkań lub osiedli. Ci, którym wolno wychodzić, zostali poproszeni o używanie szybkich testów na Covid-19 we własnym zakresie, a pozostali wciąż muszą przechodzić codzienne masowe badania PCR – podał Reuters.

Czytaj więcej:

Co się dzieje w objętym ścisłym lockdownem Szanghaju?

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement