Chinese Winter Olympics anthem is rip-off of Frozen song, say online critics

"Niektóre nuty są prawie identyczne jak wstęp do Let it Go, a jedyna różnica to inne tempo" - napisał jeden z krytyków, cytowany w chińskim magazynie "Caijing".

Jeszcze ostrzej zareagowali internauci. "Nie masz wstydu?", "Zhańbiłeś Chiny" - pisali na jednym z portali społecznościowych pod profilem Zhao Zhao, który jest uznanym kompozytorem w tym kraju. Ukończył jedną z tamtejszych akademii muzycznych i miał okazję pracować m.in. z Placido Domingo.

Pojawiły się też głosy poparcia dla artysty. Niektórzy uważają, że nie ma mowy o plagiacie, dopóki się go nie udowodni. "W muzyce są ścisłe zasady, mówiące o tym, co jest plagiatem. Nie można tego komuś zarzucić bez dowodów" - ocenił jeden z internautów.

Pekin jest pierwszym miastem, które zorganizuje zarówno letnie, jak i zimowe igrzyska olimpijskie. Wyboru gospodarza imprezy w 2022 roku dokonano w piątek. Stolica Chin zdobyła więcej głosów niż jedyny kontrkandydat - kazachskie Ałmaty.

Posłuchajcie utworu, któremu zarzuca się, że jest plagiatem:

I słynnej piosenki z filmu dla dzieci "Kraina Lodu":