Ceremonie otwarcia i zamknięcia w Rio mają być znacznie tańsze niż w Londynie
Organizatorzy zapewnili, że postawią na kreatywność, rytm i emocje związane z tamtejszym karnawałem. Podkreślono, że na koszt ceremonii nie ma wpływu kryzys ekonomiczny panujący w Brazylii, a od początku założeniem było unikanie pompatyczności.
"Jeśli staramy się sprzedać igrzyska w rozsądnej cenie, to nie możemy robić uroczystości o wygórowanych kosztach. Nie będzie luksusowo, ale za to oryginalnie. Wydamy mniej, ale zrekompensujemy to kreatywnością, rytmem i emocjami" - zapewnił odpowiadający za ceremonie Leonardo Caetano.
Całkowity koszt igrzysk ma wynieść ok. 12 mld dolarów. Zdaniem reżysera filmu "Miasto Boga" Fernando Meirellesa, który jest członkiem zespołu odpowiadającego za ceremonię otwarcia, budżet tej uroczystości jest 10 do 20 razy mniejszy niż w Londynie i w 2008 roku w Pekinie.
Organizatorzy uroczystego rozpoczęcia i zamknięcia zmagań olimpijskich i paraolimpijskich są obecnie w trakcie rekrutacji 12 tysięcy woluntariuszy, w tym wokalistów i tancerzy.