Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Cena energii elektrycznej w Polsce ma być zamrożona

Cena energii elektrycznej w Polsce ma być zamrożona
Wiadomość o zamrożeniu cen energii od stycznia ucieszy wielu Polaków, ale czy całkowicie rozwiąże problem rosnących cen?... (Fot. Getty Images)
'Od 1 stycznia 2023 r. cena energii elektrycznej w Polsce będzie zamrożona. Nie będzie podwyżek do zużycia w wysokości 2000 kilowatogodzin rocznie – a więc dla ogromnej większości polskich rodzin, zwłaszcza na prowincji' - oświadczył premier Mateusz Morawiecki.
Reklama
Reklama

Szef rządu we wpisie na Facebooku zapewnił, że ceny energii zostaną zamrożone w przyszłym roku "wbrew planom spółek energetycznych".

"W obliczu światowego kryzysu energetycznego wdrożyliśmy kolejną Tarczę Solidarnościową. To konkretne rozwiązania i namacalna pomoc. Właśnie na niej opieramy naszą wiarygodność" - napisał premier.

Morawiecki podkreślił przy tym, że nie będzie tolerował "sytuacji, w której nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa – i spółek zagranicznych – są realizowane kosztem obywateli albo instytucji wrażliwych". Jak dodał, polecił Ministerstwu Aktywów Państwowych i Ministerstwu Klimatu jak najszybsze wypracowanie odpowiednich rozwiązań prawnych.

"Dziś mamy taką sytuację, że cenę z dostawą na przyszły rok sprzedaje się na towarowej giełdzie energii licząc od ceny węgla w Holandii – a nie od ceny węgla, którą kupują zakłady energetyczne z polskich kopalń. To mechanizm, który powoduje te wysokie propozycje na przyszły rok. Nie ma na to naszej zgody i mówię to bardzo wyraźnie. Nie może być tak, że kilkanaście osób z zarządów tych spółek bogaci się kosztem społeczeństwa" - dodał.

Zapowiedział przy tym opodatkowanie tych spółek, by uzyskać środki na dalsze finansowanie pomocy i programów socjalnych z budżetu państwa. "Nie będziemy tolerować takiego ustalania cen, które jest pięcio- czy dziesięciokrotnie wyższe – marży, która jest 700, 800 zł, 900 zł na jednej megawatogodzinie – a z tym obecnie mamy do czynienia" - zapewnił.

Zdaniem premiera Morawieckiego, z zawirowania na rynku globalnym korzystają też zagraniczne podmioty, które - jak dodał - chcą sobie ukształtować rynek, bo wiedzą doskonale, na czym to polega.

"Ja również wiem, na czym polegają te mechanizmy – rozumiem doskonale mechanizm kształtowania cen energii elektrycznej. Będziemy zdecydowanie domagali się jego zmiany tak, żeby dla Polaków było jak najtaniej. Jako premier będę tego pilnował" - oświadczył.

Czytaj więcej:

Eksperci: Polsce nie zagraża blackout

Morawiecki w "Financial Times": Zawieszenie ETS to lepszy sposób na obniżenie kosztów energii

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama