Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Były minister finansów UK: Naukowcy mieli zbyt duże wpływy w czasie pandemii

Były minister finansów UK: Naukowcy mieli zbyt duże wpływy w czasie pandemii
Rishi Sunak skrytykował decyzje rządu podejmowane w czasie trwania pandemii. (Fot. Stefan Rousseau-Pool/Getty Images)
Naukowcy mieli zbyt duży wpływ na decyzje podejmowanie przez rząd Wielkiej Brytanii w sprawie działań związanych z pandemią Covid-19, a negatywne skutki wprowadzenia lockdownu nigdy nie były realnie dyskutowane - twierdzi w opublikowanym wczoraj wywiadzie były brytyjski minister finansów Rishi Sunak.
Reklama
Reklama

Sunak, który obecnie ubiega się o przywództwo w rządzącej Partii Konserwatywnej, a w konsekwencji o stanowisko premiera, objął funkcję ministra finansów w lutym 2020 r., na kilka tygodni przed wybuchem pandemii, a zrezygnował z niej na początku lipca br. Jako minister finansów był w praktyce drugą najważniejszą osobą w rządzie i odgrywał kluczową rolę w działaniach gabinetu w reakcji na pandemię.

W rozmowie z tygodnikiem "The Spectator" Sunak przekonuje, że SAGE, naukowa grupa doradcza ds. sytuacji kryzysowych, miała zbyt duży wpływ na podejmowanie decyzji przez rząd.

"Nie powinniśmy byli dawać tym naukowcom takich pełnomocnictw, jakie daliśmy. Ktokolwiek pisał protokoły z posiedzeń SAGE - przekładając jej dyskusje na wytyczne dla rządu - ustalał politykę kraju. Nikt, nawet członkowie gabinetu, nie wiedzieli, jak te decyzje były uzgadniane" - przekonuje Sunak.

Wprowadzenie lockdownów przyniosło uboczne skutki dla gospodarki, o których wcześniej nie dyskutowano. (Fot. TOLGA AKMEN/AFP via Getty Images)

Twierdzi, że decyzje w rządzie były zwykle podejmowane po tym, jak ministrom pokazano analizy naukowe wskazujące na przerażające scenariusze, które miały się spełnić, gdyby lockdown nie został wprowadzony lub przedłużony, a uboczne skutki takich rozwiązań nie były omawiane.

"Nie rozmawialiśmy w ogóle o nieodbytych wizytach (lekarskich) czy piętrzących się zaległościach w NHS. To nigdy nie było częścią tego (procesu)" - zauważył. Jak twierdzi, nie pozwolono mu mówić o tych obawach publicznie. "Scenariusz był taki: nie ma żadnych skutków ubocznych, bo to, co jest dobre dla zdrowia, jest dobre dla gospodarki" - podkreślił.

Sunak wyjaśnił, że mimo tych różnic nie złożył rezygnacji podczas pandemii, ponieważ nie byłoby to odpowiedzialne, biorąc pod uwagę skalę kryzysu. Przekonuje też, że nie mówi o tym teraz wyłącznie dlatego, że trwają wybory nowego lidera partii, ale dlatego, że trzeba wyciągnąć wnioski, bo ważne kwestie dotyczące skutków ubocznych lockdownu nie zostały właściwie zbadane.

Według sondaży wśród członków Partii Konserwatywnej, którzy obecnie głosują w wyborach partyjnych, Sunak ma ponad 20 punktów proc. straty do minister spraw zagranicznych Liz Truss.

Czytaj więcej:

Rishi Sunak chce wprowadzić £10 kary za niepojawienie się u lekarza

UK: Sunak wygrał debatę, ale nadal ma dużą stratę sondażową do Truss

Rishi Sunak obiecuje większe wsparcie na pokrycie kosztów energii

Sondaż: Truss z mniejszą przewagą nad Sunakiem, ale nadal pewna wygranej

Media: Niezaczęte śledztwo w sprawie pandemii już kosztuje 85 mln funtów

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama