Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Byli afgańscy stypendyści brytyjskiego MSZ pozostawieni bez pomocy

Byli afgańscy stypendyści brytyjskiego MSZ pozostawieni bez pomocy
Od kiedy w Kabulu (na zdj.) władzę przejęli talibowie, wielu Afgańczykó współ[pracujących wcześniej z Zachodem czuje się zagrożonych... (Fot. Getty Images)
Grupa byłych afgańskich uczestników programu stypendialnego brytyjskiego MSZ oskarżyła rząd w Londynie o pozostawienie ich bez pomocy, gdy ich życie jest poważnie zagrożone po przejęciu władzy przez talibów - donosi 'The Guardian'.

Reklama
Reklama

Brytyjski rząd priorytetowo potraktował uratowanie 35 obecnych afgańskich stypendystów Chevening, którzy mieli rozpocząć studia w Wielkiej Brytanii przed przejęciem władzy przez talibów, ale szacuje się, że w Afganistanie nadal przebywa około 70 byłych stypendystów - podaje dziennik.

Ustanowiony w 1983 roku przez resort spraw zagranicznych program stypendialny Chevening przeznaczony jest dla studentów, którzy mają potencjał, by w przyszłości zostać przywódcami, decydentami lub kształtować opinię publiczną. W ramach programu mogą oni odbyć jednoroczne studia magisterskie na brytyjskich uniwersytetach.

Jak podkreśla "The Guardian", początkowe obietnice pomocy dla byłych stypendystów, którzy po ukończeniu studiów w Wielkiej Brytanii wrócili do Afganistanu, by uczestniczyć we wzmacnianiu społeczeństwa obywatelskiego, edukacji i praw kobiet, nie są już widoczne na stronach internetowych brytyjskiego rządu.

Byli stypendyści twierdzą tymczasem, że są w coraz większym w niebezpieczeństwie, a tylko osoby z listami upoważniającymi do podróży są przez talibów wypuszczane z kraju. "Przekroczenie granicy z Pakistanem jest prawie niemożliwe, chyba że rząd brytyjski wprowadzi specjalne ustalenia. Nawet jeśli uda nam się przekroczyć tę granicę, nie ma gwarancji, że zostaniemy ewakuowani, ponieważ od tygodni nie skontaktowano się z nami, a urzędnicy brytyjskiego rządu nie odpowiedzieli na nasze e-maile" - przekazał "Guardianowi" jeden z byłych stypendystów, który się ukrywa w Afganistanie.

Brytyjski rząd odniósł się do zarzutów i zapewnił, że wciąż szuka sposobów ewakuacji uchodźców z Afganistanu. (Fot. Getty Images)

Jak podaje gazeta, grupa byłych stypendystów napisała list otwarty do brytyjskiego rządu, w którym wskazuje, że są oni w grupie wysokiego ryzyka i przypomina, że już w lipcu ostrzegali brytyjską ambasadę w Kabulu, że sytuacja szybko się pogarsza. Twierdzą, że absolwenci Chevening stali się bezpośrednim celem ataków, a niektórzy członkowie ich rodzin byli przesłuchiwani i torturowani przez talibów.

"Sprawy stają się dla nas coraz bardziej niebezpieczne i czujemy się bezradni. Sądzimy, że to tylko kwestia czasu, zanim będziemy prześladowani. Pojawiły się doniesienia o zaginięciu osób takich jak my, które miały powiązania z poprzednim rządem afgańskim i Zachodem" - dodaje jeden z byłych stypendystów Chevening.

"Pomagaliśmy tegorocznym afgańskim stypendystom Chevening w opuszczeniu kraju i zaczęli oni przybywać do Wielkiej Brytanii. Będziemy nadal robić wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić bezpieczny przejazd i wywiązać się z naszego zobowiązania do ewakuowania z kraju obywateli brytyjskich i kwalifikujących się Afgańczyków" - zapewnił rzecznik brytyjskiego rządu.

Czytaj więcej:

Szef MI5 ostrzega: Upadek Afganistanu "wzmocni terrorystów w UK"

UK: Dwa tygodnie po zwierzętach ewakuowano personel schroniska w Afganistanie

UE będzie rozmawiać z talibami? "Nie mamy innego wyjścia"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama