Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Burmistrz Londynu chce obowiązkowych maseczek w sklepach

Burmistrz Londynu chce obowiązkowych maseczek w sklepach
Czy wkrótce nie wejdziemy do sklepu bez maseczki? (Fot. Getty Images)
Burmistrz Londynu, Sadiq Khan, wezwał wczoraj brytyjski rząd, aby w trybie pilnym nałożył na społeczeństwo obowiązek zakrywania twarzy w sklepach i innych zamkniętych lub zatłoczonych miejscach publicznych.
Reklama
Reklama

W liście do Borisa Johnsona napisał, że - w sytuacji, gdy złagodzono ograniczenia "narodowej kwarantanny" - powszechne zasłanianie nosa i ust jest coraz ważniejsze. "A dowody naukowe jednoznacznie wskazują, że zakrywanie twarzy umożliwia skuteczne zapobieganie rozprzestrzeniania się koronawirusa" - wskazał Khan.

"Dzięki ogromnym wysiłkom londyńczyków, udało nam się znacznie zredukować liczbę zakażeń w stolicy, ale musimy pamiętać, że wirus nadal istnieje. A ponieważ restrykcje zostały złagodzone, ważne jest, abyśmy nie popadali w samozachwyt i robili, co w naszej mocy, aby zapobiec niszczycielskiej drugiej fali koronawirusa" - zaapelował Sadiq Khan.

Włodarz Londynu dodał, że na początku czerwca nawet Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zmieniła swoje stanowisko w sprawie używania maseczek w czasie pandemii. Obecnie zaleca ona ich noszenie w zatłoczonych miejscach publicznych, aby przeciwdziałać nowym infekcjom. Zalecenie to odnosi się również do wszystkich innych miejsc, gdzie trudno jest zachować dystans.

Zalecenie to odnosi się również do wszystkich innych miejsc, gdzie trudno jest zachować dystans. (Fot. Getty Images)

Wcześniej  WHO była przekonana, że maseczki mają sens tylko w przypadku osób chorych oraz tych, które się nimi opiekują, przez co nie zalecała ich masowego stosowania.

Burmistrz brytyjskiej stolicy wskazał, że wiele krajów, jak Austria, Francja, Niemcy, Portugalia czy Hiszpania, zastosowało się do zauktualizowanych wytycznych WHO i wprowadziło nakaz zakrywania nosa i ust m.in. w pojazdach komunikacji miejskiej, w sklepach, a także innych zamkniętych lub zatłoczonych miejscach.

"Coraz wyraźniej widać, że zakrywanie twarzy będzie odgrywać kluczową rolę w powstrzymaniu dalszego rozprzestrzeniania się wirusa, dlatego maseczki muszą stać się bardziej integralną częścią naszego codziennego życia. Jednak obecne przepisy rządu pozostają w tyle za innymi krajami" - podkreślił Khan, wzywając brytyjskiego premiera, aby jak najszybciej wprowadził nakaz zakrywania nosa i ust m.in. w sklepach.

Jednocześnie zaapelował do mieszkańców Londynu o noszenie maseczek wszędzie tam, gdzie nie mogą utrzymać dystansu społecznego.

Czytaj więcej:

Trudne powroty do pracy: 8 godzin w maseczce?

Boris Johnson chce zmniejszyć 2-metrowy dystans społeczny

Anglia: Od 15 czerwca obowiązek noszenia maseczek w transporcie publicznym

USA: Lekceważenie obostrzeń może w ciągu tygodnia zniweczyć wysiłki

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama