Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjskie imperium od spełniania życzeń już w Polsce

Brytyjskie imperium od spełniania życzeń już w Polsce
Kolacja z Dalajlamą? Dla klientów tej firmy - i za odpowiednią cenę - robi się wszystko. (Fot. Getty Images)
Ben Elliot organizuje kolację z Dalajlamą dla bogatego i uduchowionego biznesmena lub sprowadza pingwiny na dziecięce przyjęcie. Jego elitarna firma concierge, realizująca najrozmaitsze zachcianki bogatych klientów, od niedawna działa też w Polsce.
Reklama
Reklama
Serwis concierge wywodzi się z bankowości prywatnej i kojarzony jest z prestiżowymi kartami kredytowymi. Jako pierwszy zaoferował go American Express dla karty Centurion w 1999 r. Dodawany jest już m.in. do pakietów oferowanych mieszkańcom apartamentów czy użytkownikom samochodów klasy super premium. Specjalni konsultanci gotowi są spełnić najbardziej wyszukane zachcianki, m.in. zorganizują bilety na topowe koncerty, albo zaopiekują się też domem podczas nieobecności właścicieli.

Jednak pracownik lokalnego serwisu concierge miałby problem, żeby zamknąć most w centrum Sydney, bądź zarezerwować miejsce VIP na ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich na dwa dni przed ich rozpoczęciem. O wiele więcej można zdziałać, jeśli firma działa na całym świecie i ma szeroką rzeszę klientów.

Wie o tym 39-letni Ben Elliot, założyciel Quintessentially Lifestyle, prestiżowej firmy na rynku concierge. Elliot jest siostrzeńcem Kamili, księżnej Kornwalii, drugiej żony księcia Karola. Swoją firmę założył w Londynie w roku 2000 z dwoma wspólnikami. Teraz Quintessentially Lifestyle ma ponad 80 biur na całym świecie. Dziennik "Financial Times" określa firmę Elliota jako "imperium spełniające życzenia".

Obrotny Brytyjczyk organizował m.in. kolację z Dalajlamą dla bogatego i uduchowionego biznesmena, zamknął most Sydney Harbour Bridge, bo ktoś chciał się tam oświadczyć, sprowadził pingwiny na dziecięce przyjęcie, przekonał też znanego pisarza, żeby w wolnych chwilach został nauczycielem dziecka swojego klienta.

Od roku Quintessentially Lifestyle działa również w Polsce. Markę na zasadzie franczyzy sprowadził William Devine, pochodzący ze Szkocji obywatel Szwajcarii. Segment dóbr luksusowych poznał pracując wcześniej m.in. w Gucci Group. W pięć lat chce zdobyć dwa tysiące klientów. Obsługuje np. posiadaczy prestiżowych kart w Lion's Bank.

"W polskim oddziale pracuje na razie kilkanaście osób. Znają nasz rynek, w większości wywodzą się z najlepszego zdaniem Devine'a hotelowego concierge. Jeśli jednak chcą załatwić coś poza Polską, po prostu łączą się z globalną bazą Quintessentailly. W taki sposób mogą zorganizować przyjemności, o których inni nawet nie marzą" - tłumaczy Maciej Sobczak, przedstawiciel Quintessentially Lifestyle.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama