Menu

Brytyjskie organy odpowiedzialne za ochronę zdrowia ostrzegają przed drugą falą epidemii norowirusa

Brytyjskie organy odpowiedzialne za ochronę zdrowia ostrzegają przed drugą falą epidemii norowirusa
Zimową chorobę wymiotną określa się potocznie jako grypę żołądkową albo jelitówkę. (Fot. Getty Images)
Eksperci z Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) ostrzegają, że osoby, które miały już do czynienia z norowirusem, czyli zimową chorobą wymiotną, mogą być narażone na ryzyko ponownego zachorowania na nią w tym sezonie - donosi serwis BBC.

Dane pokazują, że rośnie liczba zachorowań na nowy wariant wirusa, a przebycie infekcji wywołanej jednym wariantem niekoniecznie chroni przed zachorowaniem na inny.

Norowirus może być szczególnie groźny dla małych dzieci, osób starszych i osób z osłabionym układem odpornościowym.

Jak pokazują najnowsze dane, liczba przypadków jest obecnie nadal "wyjątkowo wysoka", a ich odsetek jest ponad dwukrotnie wyższy niż średnia z pięciu sezonów o tej porze roku.

Amy Douglas, główny epidemiolog w UKHSA, przyznała, że największy jej wpływ obserwuje się w szpitalach i domach opieki.

Liczba zakażeń jest wyższa, niż przewidywano, częściowo z powodu pojawienia się nowej odmiany wirusa o nazwie GII.17, ale także z powodu udoskonalonych metod testowania na obecność wirusa.

Dane pokazują teraz, że rośnie liczba zachorowań na inny, ale częściej spotykany wariant wirusa. Oznacza to, że osoby, które już zaraziły się wirusem, mogą zarazić się nim ponownie.

Liczba przypadków norowirusa zwykle zaczyna spadać wraz z nadejściem cieplejszych dni, ale UKHSA twierdzi, że jest zbyt wcześnie, aby ustalić, czy liczba przypadków osiągnęła już szczyt.

Łączna liczba zachorowań utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie, ze średnią 1 134 pacjentów z tym wirusem przebywających dziennie w szpitalu w ubiegłym tygodniu - to nieco mniej niż w poprzednim tygodniu (1 160), ale nadal prawie dwa i pół razy więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

Objawy norowirusa obejmują:

  • nudności i wymioty,
  • biegunkę,
  • gorączkę,
  • ból brzucha,
  • bóle kończyn.

Co robić w przypadku zakażenia norowirusem?

Eksperci zalecają, aby w przypadku podejrzenia zakażenia norowirusem:

  • Pozostać w domu i nie wracać do pracy lub szkoły przed upływem dwóch dni od ustąpienia wymiotów i biegunki;
  • Pić dużo płynów;
  • Regularnie myć ręce wodą z mydłem;
  • Mieć na uwadze, że większość domowych środków dezynfekujących nie jest skuteczna w walce z wirusem.

Czytaj więcej:

Wybuch norowirusa w Londynie. Pogarsza się sytuacja w szpitalach

Czy norowirus osiągnął już szczyt w Londynie? To najwyższy poziom hospitalizacji tej zimy

Anglia: Hospitalizacje z powodu norowirusa osiągnęły najwyższy poziom w historii

    Komentarze
    • Meduza
      28 lutego, 14:11

      Samo mycie rąk, picie płynów i siedzenie w domu to raczej za mało na pozbycie się tego rodzaju wirusa. I tak właśnie wygląda leczenie w UK. Nic dziwnego, że tyle chorych w szpitalach. A od czekania w poczekalniach po kilka godzin można się solidnie pochorować.

    • Ivan
      1 marca, 05:46

      To produkty po dacie ,lub napoje skażone wywołują zatrucie .Oraz brak higieny ze strony sprzedawców i kurierow z żywnością. Nikt tego nie dostrzega ....

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 18.07.2025
    GBP 4.9089 złEUR 4.2509 złUSD 3.6535 złCHF 4.5537 zł

    Sport