Brytyjski sędzia: "Nie jesteśmy dość zróżnicowani"
Lord Neuberger z Abbotsbury będzie przewodniczył rozprawie nad odwołaniem rządu od decyzji, iż nie ma on prawa uruchomić Brexitu bez zgody parlamentu. Podkreślił, że Sąd Najwyższy nie „wypada dobrze” pod względem różnorodności. Każdy z 11 sędziów jest bowiem biały, dziesięciu z nich to mężczyźni i tylko dwóch nie chodziło do szkoły prywatnej.
Prezes zapowiedział, że planuje ustąpienie ze swojego stanowiska pod koniec lata przyszłego roku, a w następnym roku na emeryturę przechodzi kilku innych sędziów. Jeden wakat już istnieje.
„Tak więc w ciągu 30 miesięcy nastąpią znaczne zmiany sędziów — przynajmniej połowa z nas będzie już na emeryturze i potrzeba nowych osób” – poinformował podczas wykładu w Radzie Adwokackiej.
Prezes zapowiedział starania w kierunku przyciągnięcia do instytucji reprezentujących organy sprawiedliwości większej liczby kobiet i kandydatów z mniejszości etnicznych. Dodał, że on i wiceprezes, baronowa Hale Richmond, są „w pełni świadomi, iż środowisko zawodowe i szersze społeczeństwo oczekuje od Sądu Najwyższego wskazywania drogę do różnorodności, zamiast czekać, aż powoli samo to nastąpi”.
Lord kanclerz Liz Truss, zaznaczyła, że wspiera wysiłki w celu uczynienia procesu mianowania Sądu Najwyższego bardziej elastycznym".
”To bardzo ważne, aby taka kluczowa instytucja korzystała ze wszystkich talentów w naszym kraju” - podkreśliła.