Brytyjski rząd pomoże liniom lotniczym Flybe
"Cieszę się, że osiągnęliśmy porozumienie z udziałowcami Flybe w sprawie utrzymania działalności firmy, co zapewni, że regiony Wielkiej Brytanii pozostaną połączone. To dobra wiadomość dla pracowników, klientów i wierzycieli Flybe, będziemy kontynuować ciężką pracę w celu zapewnienia jej zrównoważonej przyszłości" - napisała na Twitterze minister ds. biznesu Andrea Leadsom.
Szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione, ale brytyjskie media podają, że akcjonariusze firmy zgodzili się na jej dokapitalizowanie w zamian za obietnicę rządu, iż rozważy zwolnienie Flybe z podatku od pasażerów, który przyczyniał się do strat finansowych linii. Wartość tego zwolnienia może sięgać kwoty 100 milionów funtów w ciągu najbliższych trzech lat.
Premier Boris Johnson oświadczył w poniedziałek, że Flybe jest istotna dla brytyjskiej sieci połączeń lotniczych i rząd zrobi wszystko w swojej mocy, by pomóc przewoźnikowi.
Delighted that we have reached agreement with Flybe’s shareholders to keep the company operating, ensuring that U.K. regions remain connected. This will be welcome news for Flybe’s staff, customers and creditors and we will continue the hard work to ensure a sustainable future.
— Andrea Leadsom MP (@andrealeadsom) 14 stycznia 2020
Wątpliwości co do przyszłości Flybe pojawiły się właśnie w poniedziałek w związku z raportami finansowymi sugerującymi, że firma będzie potrzebowała dokapitalizowania, aby przetrwać zimowe miesiące, podczas których ruch lotniczy jest mniejszy.
Założone w 1979 r. i funkcjonujące pod obecną nazwą od 2002 r. linie Flybe są niewielkie w porównaniu z głównymi niskokosztowymi przewoźnikami na brytyjskim rynku, takimi jak Ryanair czy easyJet - w ostatnich latach przewoziły średnio ok. 8-9 milionów pasażerów rocznie, czyli kilka procent tego, co wspomniani konkurenci.
Jednak znaczenie Flybe dla brytyjskiej sieci połączeń lotniczych jest faktycznie duże, bo obsługuje kilka lotnisk - takich jak Southampton, Exeter, Cardiff, Belfast czy lotniska na Wyspie Man i Wyspach Normandzkich - gdzie jest jedynym lub jednym z nielicznych przewoźników.
Flybe obsługuje 53 trasy, ma 68 samolotów i zatrudnia ok. 2 000 pracowników. W zeszłym roku firmę kupiło konsorcjum Connect Airways, tworzone przez linie lotnicze Virgin Atlantic, firmę logistyczną Stobart Group i fundusz inwestycyjny Cyrus Capital.
Czytaj więcej:
Ryanair nie ma wyjścia i obniża ceny biletów
Thomas Cook, Ryanair i easyJet wśród najgorszych linii świata