Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjski Sąd Najwyższy będzie miał w sprawach praw człowieka prymat nad ETPC

Brytyjski Sąd Najwyższy będzie miał w sprawach praw człowieka prymat nad ETPC
Sąd Najwyższy Zjednoczonego Królestwa jest ostatecznym organem sądowym rozstrzygającym kwestie związane z prawami człowieka - zapisano w projekcie ustawy o prawach. (Fot. Getty Images)
Brytyjski minister sprawiedliwości Dominic Raab złożył wczoraj w Izbie Gmin projekt ustawy o prawach, która m.in. jasno stwierdza, że brytyjski Sąd Najwyższy ma w kwestiach związanych z prawami człowieka prymat nad Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu.
Reklama
Reklama

Projekt ustawy, która była zapowiadana już w zeszłym roku, został złożony osiem dni po tym, jak ETPC wydał w trybie pilnym nakaz uniemożliwiający deportację do Rwandy jednego z ubiegających się azyl nielegalnych imigrantów, co w konsekwencji uruchomiło kolejne odwołania i uniemożliwiło cały lot. Po tym zdarzeniu Raab sugerował, że jednym z możliwych rozwiązań jest wypowiedzenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Na ten krok brytyjski rząd się nie zdecydował, ale w projekcie ustawy wskazano wyraźnie, że Sąd Najwyższy Zjednoczonego Królestwa jest ostatecznym organem sądowym rozstrzygającym kwestie związane z prawami człowieka, a orzecznictwo ETPC nie zawsze musi być przestrzegane przez sądy brytyjskie.

Tym bardziej że środki tymczasowe wydane przez ETPC na podstawie art. 39 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, takie jak ten, który uniemożliwił lot do Rwandy, nie są wiążące dla sądów brytyjskich, a ministrowie mają prawo je ignorować.

Projekt ustawy ma również ułatwić deportowanie zagranicznych przestępców poprzez ograniczenie im możliwości powoływania się na prawo do życia rodzinnego. Zgodnie z przyszłymi przepisami to zagraniczny przestępca, aby uniknąć deportacji, będzie musiał udowodnić, że wyrządziłaby ona dziecku lub osobie pozostającej na jego utrzymaniu przytłaczającą, nieuniknioną krzywdę.

Obecnie powszechnie używanym przez prawników sposobem na uniknięcie deportowania ich klientów jest powoływanie się na to, że deportacja narusza ich prawo do życia rodzinnego w Wielkiej Brytanii, nawet jeśli zostali oni skazani za krzywdzenie własnych partnerów lub dzieci.

Projekt ustawy wzmocni również prawnie zasadę, że obowiązki wobec społeczeństwa są równie ważne jak prawa osobiste. Będzie to możliwe dzięki zapewnieniu, że przy przyznawaniu więźniowi odszkodowania sądy będą brały pod uwagę jego zachowanie, np. agresywne lub przestępcze.

"Ustawa o prawach wzmocni naszą brytyjską tradycję wolności, jednocześnie wprowadzając do systemu odpowiednią dawkę zdrowego rozsądku. Reformy te wzmocnią wolność słowa, pozwolą nam deportować więcej zagranicznych przestępców i lepiej chronić społeczeństwo przed niebezpiecznymi przestępcami. W prawie krajowym wyraźnie zaznaczymy, że zarządzenia tymczasowe z art. 39 nie wiążą brytyjskich sądów ani organów publicznych czy urzędników" - oświadczył Dominic Raab.

Czytaj więcej:

Europejski Trybunał Praw Człowieka interweniuje w UK i wstrzymuje pierwszą deportację do Rwandy

Priti Patel zapowiada kolejną próbę deportacji imigrantów do Rwandy

Wielka Brytania zgodziła się na ekstradycję Assange'a do USA

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama