Brytyjska armia będzie zatrudniać cudzoziemców
Obecnie obywatele państw Commonwealth, w tym Indii, Australii, Kenii, Fidżi i Sri Lanki, mogą wstąpić w szeregi brytyjskiej armii pod warunkiem, że mieszkali w Wielkiej Brytanii przez co najmniej 5 lat.
Jednak wojsko cierpi na problemy kadrowe, więc brytyjskie Ministerstwo Obrony zniesie tę zasadę. "Armia, marynarka i lotnictwo mają mniej niż 8 200 ludzi i jest to największy niedobór od 2010 r." - poinformował niezależny rządowy organ nadzoru, National Audit Office.
Pierwsze "poluzowanie" przepisów nastąpiło już w 2016 r. Wówczas zadecydowano, że do sił zbrojnych może dołączyć 200 obywateli Commonwealthu, którzy nie spełniają wymogu życia w Wielkiej Brytanii.
Ministerstwo Obrony ma nadzieję, że dzięki zniesieniu tego limitu, armię zasili rocznie dodatkowe 1 350 żołnierzy.
Pod koniec października resort zdecydował o rozpoczęciu rekrutacji kobiet na wszystkie stanowiska bojowe w armii, w tym - po raz pierwszy w pełni - w piechocie i prestiżowych siłach specjalnych, np. w piechocie morskiej. Kandydatki będą mogły się zgłaszać od grudnia br. i rozpoczną szkolenie od kwietnia 2019 roku.