Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjczycy testują nową metodę leczenia ciężkiej postaci Covid-19

Brytyjczycy testują nową metodę leczenia ciężkiej postaci Covid-19
Brytyjscy naukowcy testują wykorzystanie osocza ozdrowieńców, którzy pokonali Covid-19. (Fot. Getty Images)
U wielu pacjentów z ciężką postacią Covid-19 znacznie spada poziom komórek odpornościowych typu T. Brytyjscy naukowcy sprawdzają, czy zwiększenie ich stężenia poprawia szanse wyleczenia - informuje BBC.
Reklama
Reklama

Testowane są różne metody leczenia zakażenia wywołanego przez koronawirusa SARS-CoV-2. Jedną z najbardziej obiecujących jest wykorzystanie osocza ozdrowieńców, którzy pokonali chorobę. Zawiera ono przeciwciała, które mogą pomóc zwalczyć te patogeny.

Nowa metoda polega na badaniu poziomu limfocytów typu T, ważnych w układzie immunologicznym komórek odpornościowych. Zauważono, że ich poziom znacznie spada u osób z ciężką postacią Covid-19. O ile u osób zdrowych w jednym mikrolitrze jest od 2 tys. do 4 tys. tych komórek, to u chorych z tą choroba może ich być zaledwie od 200 do najwyżej 1 200.

Podejrzewa się, że zbyt mała liczba limfocytów typu T może zwiastować cięższy przebieg choroby. "Odkrycie to było dla nas dużym zaskoczeniem" - przyznaje prof. Adrian Hayday z Instytutu Cricka w Wielkiej Brytanii. Z dotychczasowych obserwacji wynika, że u niektórych pacjentów spadek tych komórek odpornościowych jest wręcz dramatyczny.

Metoda może mieć kluczowe znaczenie dla opracowania skutecznych metod leczenia koronawirusa. (Fot. Getty Images)

Podobne są spostrzeżenia innych specjalistów. Dr Manu Shankar-Hari z Guy’s and St. Thomas Hospital w Londynie twierdzi, że aż u 70 proc. pacjentów leczonych w tym szpitalu na oddziale intensywnej terapii, w jednym mikrolitrze jest zaledwie 400-800 limfocytów. "Jak tylko ich stan się poprawia, wzrasta im również stężenie limfocytów" - dodaje.

Brytyjscy specjaliści sprawdzają, czy powrót do zdrowia może przyspieszyć sztuczne podnoszenie poziomu limfocytów typu T. Chcą oni wykorzystać do tego preparat zawierający interleukinę 7, substancję pobudzającą komórki odpornościowe. Lek ten ma być podawany chorym, którzy od trzech dni są w stanie krytycznym.

Prof. Hayday twierdzi, że badania te mogą wyjaśnić, jakie są interakcje między koronawirusem SARS-CoV-2 i układem odpornościowym, a także dlaczego dochodzi do tak gwałtownego spadku komórek odpornościowych. Może to mieć kluczowe znaczenie dla opracowania skutecznych metod leczenia Covid-19. "Ten patogen jest zupełnie inny, jest czymś bezprecedensowym" - dodaje naukowiec. 

Czytaj więcej:

Bill Gates: Powrót do normalności "może dopiero za 2 lata"

Pierwsze wyniki szczepionek na Covid-19 w październiku

Europejska Agencja Leków zatwierdza remdesivir w leczeniu Covid-19

Szczepionka na koronawirusa. Bardzo obiecujące wyniki z USA

Ekspert: Niewielkie szanse na szybkie opracowanie szczepionki przeciwko Covid-19

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama