Brytyjczycy "przekupują" dzieci, żeby poszły spać
Spośród ponad 500 ankietowanych rodziców aż 23 proc. przyznało, że płaci dzieciom w wieku 8-15 lat za to, aby odłożyły na bok swoje telefony, laptopy i tablety.
20 proc. zdesperowanych rodziców "przekupuje" swoje dzieci, aby kładły się spać, a 15 proc. płaci pociechom za odrabianie lekcji. Co ciekawe, prawie 60 proc. daje dzieciom pieniądze za prace domowe, takie jak sprzątanie pokoju, odkurzanie czy zmywanie naczyń.
Według ankiety, dzieci otrzymują tygodniowo średnio £7,71 kieszonkowego. Za swoją wypłatę najczęściej kupują słodycze (42 proc.), a także "inwestują" środki w gry komputerowe (31 proc.) i zabawki (30 proc.).
"Wakacje to doskonała okazja dla rodziców, aby spędzili czas z dziećmi, wyszli z domu, a także dali lekcję życia na temat wartości pieniędzy i tego, jak je samemu zarobić" - zauważa cytowany przez "Metro" Giles Martin, szef ds. oszczędności w Halifax.
Ponad 90 proc. ankietowanych rodziców stwierdziło, że zachęca swoje dzieci do oszczędzania. Jednak połowa dorosłych pozwala latoroślom pobierać płatne aplikacje na telefon lub wydawać kieszonkowe na muzykę, filmy i inne usługi w sieci.