Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brexit and the weakening of the world economy are the biggest challenge for the Polish economy

Brexit and the weakening of the world economy are the biggest challenge for the Polish economy
Polska gospodarka boleśnie odczuje konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. (Fot. Getty Images)
The biggest economic challenges this year are Brexit and the economic downturn, especially in Germany - said Adam Glapiński, President of the National Bank of Poland. According to the head of the National Bank of Poland, GDP growth in Poland in 2019 will be in the range of 3.6-4 percent.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Jak poinformował podczas wystąpienia w Krajowej Izbie Gospodarczej Adam Glapiński, pierwszym największym wyzwaniem dla gospodarki w tym roku jest "twardy" Brexit.

Zaznaczył, że rząd jest do niego przygotowany, a NBP nie przewiduje żadnych trudności na rynkach finansowych.

"Mamy handel z Wielką Brytanią bardzo mały, natomiast powiązania Wielkiej Brytanii z innymi krajami Europy mogą spowodować przejściowe trudności" - ocenił.

Przyznał, że niektóre nasze branże, jak spożywcza, motoryzacyjna, czy elektromaszynowa "przez powiązania z innymi krajami, które z kolei są powiązane z Wielką Brytanią mogą mieć przejściowe, niewielkie zawirowania".

Drugi czynnik ryzyka, w jego ocenie większy niż Brexit, to osłabienie koniunktury światowej i europejskiej, szczególnie w Niemczech, które już się rozpoczęło - zaznaczył Glapiński. "Nie wiadomo jak będzie głębokie, jak długo będzie trwało, czy się przeniesie na rynki finansowe" - wskazał. Przypomniał, że MFW, Bank Światowy oczekują wolniejszego wzrostu w wielu gospodarkach.

Szef NBP podkreślił, że nasz ścisły związek z gospodarką niemiecką "nie jest przekleństwem, ale korzyścią", bo jest ona jedną z najlepiej prowadzonych i rozwijających się na świecie gospodarek.

Zdaniem prezesa banku centralnego, wzrost PKB w Polsce w 2019 r. ukształtuje się przedziale 3,6-4 proc. "Jeśli w tym roku utrzymamy się w przedziale 3,6 do 4, różnie można to przewidywać - i to 4 jest możliwe i to 3,6 też może się zdarzyć" - ocenił. Przypomniał, że nasz rozwój "jest w tej chwili ciągnięty głównie przez konsumpcję". "Spadek koniunktury mniej nam grozi, dlatego, że rosnące ostatnio po 7 proc. rocznie wynagrodzenia ciągną wzrost gospodarczy i będą go ciągnąć" - dodał.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement