Brexit: Z UK do Europy przeniesiono już 7,5 tys. miejsc pracy
EY w swoim raporcie poświęconym Brexitowi przekazał, że Zjednoczone Królestwo, poza wakatami dla wykwalifikowanych specjalistów finansowych, straciło również ponad bilion funtów. Kwota ta to efekt przeniesionych do kontynentalnej Europy siedzib firm, kontraktów oraz majątku.
Zdaniem EY, obecna sytuacja "poważnie zagraża" roli Londynu jako centrum finansowego świata.
EY wskazuje, że skala strat może być jeszcze większa, jeśli np. uwzględni się fakt, że firmy, które "uciekły" do Europy utworzyły tam 2 850 nowych miejsc pracy.
Zdaniem ekspertów, najbardziej zagrożonymi ucieczką z Wielkiej Brytanii firmami są przedsiębiorstwa związane z finansami, ubezpieczeniami, bankami oraz zarządzaniem bogactwem.
Dużym problemem dla większości dużych korporacji jest fakt, że Bruksela wymaga od nich dostosowania się do unijnego systemu regulacji, jeśli chcą działać na terenie UE, wykluczając tym samym operowanie na podstawie systemu obowiązującego w Wielkiej Brytanii.
Według EY, trend "ucieczek" z Wielkiej Brytanii będzie kontynuowany w kolejnych tygodniach, a przed samym Brexitem może znacznie przybrać na sile.
Największymi "wygranymi" Brexitu są Dublin, Luksemburg, Frankfurt oraz Paryż - głównie do tych miast przenosi się większość firm z Londynu. Polska mogła liczyć na stanie się nową siedzibą Europejskiej Agencji Leków, ale tamtejsi pracownicy LGBT obawiali się o swoje rodziny, w tym status prawny dzieci, w przypadku wyprowadzki nad Wisłę.
Czytaj więcej:
Brexit: Przejazd do Dover tylko z 24-godzinnym zezwoleniem
Orban: Brexit świadectwem wielkości Wielkiej Brytanii, ale Węgry zostaną w UE
Goldman Sachs potwierdza: Brexit zagrożeniem dla przemysłu motoryzacyjnego w Europie
Brexit: Izba Gmin przyjęła kontrowersyjny projekt ustawy