Brexit: Masowe powroty brytyjskich emerytów. Nie chcą już mieszkać w Hiszpanii

Obecnie Brytyjczycy mogą odwiedzać Hiszpanię bez wizy jedynie na okres do trzech miesięcy - i to wyłącznie w celach turystycznych bądź biznesowych.

Robert Barnhardt, właściciel agencji nieruchomości w nadmorskiej miejscowości Fuengirola wyjaśnił, że już teraz zauważa, iż "wielu emerytów zaczyna sprzedawać swoje nieruchomości".

Jego zdaniem sytuacja może jeszcze się pogorszyć, bo od przyszłego roku każdy wjazd na terytorium Hiszpanii oznaczać będzie dla obywateli państw trzecich (czyli tych, którzy nie są obywatelami Unii Europejskiej - przyp. red.) wymóg posiadania wizy. Wyjątkiem będą jedynie te osoby, które zaaplikują o zwolnienie z tego obowiązku. Brytyjczycy w związku z tym obawiają się, czy będą mogli swobodnie podróżować i spotykać się z członkami rodziny. 

Według Roberta Barnhardta, wielu brytyjskich emerytów przyjeżdżało do Hiszpanii jedynie na 6 miesięcy w roku, aby cieszyć się dobrą pogodą. W związku z nowymi przepisami nie będzie to już możliwe. 

"Wielu emerytowanych Brytyjczyków zaczyna sprzedawać swój dobytek. Przyjeżdżali tutaj we wrześniu lub październiku, a potem pozostawali do kwietnia lub maja. Teraz mogą przyjechać tylko na 90 dni. Hiszpanie są dość surowi w stosunku do zagranicznych przyjezdnych, szczególnie brytyjskich" - zauważył i przypomniał o obowiązku posiadania naklejki "UK" podczas jazdy w Hiszpanii, jeśli nasz pojazd jest zarejestrowany na Wyspach.

Barnhardt dodał, że wiele osób decyduje się na wyjazd także ze względu na wysokie koszty opieki zdrowotnej i brak jasności co do ubezpieczeń chorobowych.