Brexit: Brytyjski parlament zbierze się ponownie 17 grudnia
Program legislacyjny rządu na nową sesję parlamentu przedstawia królowa podczas uroczystej mowy tronowej. Ponieważ będzie on bardzo podobny do tego, który Elżbieta II wygłosiła w połowie października, w oświadczeniu wydanym przez Downing Street zasugerowano, że mowa tronowa może mieć mniej ceremonialną formę niż zwykle.
Rząd dodał, że jeśli w wyniku wyborów nastąpiłaby zmiana na stanowisku premiera, mowa tronowa odbędzie się zapewne w styczniu 2020 r., już z pełnym ceremoniałem, ale decyzja o terminie należeć będzie już do nowej administracji.
Sondaże przed wyznaczonymi na 12 grudnia wyborami nie wskazują, by ten drugi scenariusz był bardzo prawdopodobny. Rządząca Partia Konserwatywna cieszy się poparciem ok. 42-45 proc. ankietowanych i ma 10-12 proc. przewagi nad Partią Pracy.
Jednak z racji tego, iż kwestia wejścia kraju z Unii Europejskiej osłabiła dotychczasową lojalność wyborców wobec partii politycznych, nie należy traktować wyniku wyborów jako przesądzonego.
Podczas wczorajszej prezentacji programu wyborczego konserwatystów Boris Johnson zapowiedział, że jeśli jego ugrupowanie wygra, jeszcze przed Bożym Narodzeniem przedstawi posłom do zatwierdzenia umowę o warunkach wyjścia z UE, którą uzgodnił w połowie października br.
Niezdolność parlamentu do przyjęcia jakiegokolwiek wspólnego stanowiska w kwestii Brexitu jest głównym powodem tego, że wybory odbywają się na 2,5 roku przed planowanym terminem.
Czytaj więcej:
Mowa tronowa Elżbiety II: Koniec swobody przepływu osób i walka z przestępczością