Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brazylijczycy w formie, rozgromili Chorwację 3:1!

Brazylijczycy w formie, rozgromili Chorwację 3:1!
Gospodarze mistrzostw zaczęli od zwycięstwa nad Chorwatami (fot. Getty Images)
Pierwszy mecz mundialu Brazylia 2014 za nami. Gospodarze mistrzostw wygrali z Chorwacją. Mundial ruszył z trudnościami technicznymi.

Reklama
Reklama
Tradycji stało się zadość. Drużyna gospodarzy nie przegrała meczu otwarcia mundialu. Ku radości 200 milionów rodaków "Canarinhos" pokonali Chorwatów 3:1, choć rywale prowadzili, a później długo było 1:1. W roli głównej wystąpił Neymar i... arbiter z Japonii. Gospodarze wykonali pierwszy z zaplanowanych siedmiu kroków ku szóstemu triumfowi w MŚ.

Chorwacja zagrała dobry mecz, choć jedynego gola strzelił dla nich brazylijski obrońca - ale stara piłkarska prawda głosi, że gospodarzom nawet ściany sprzyjają.

Zanim jednak zabrzmiał w tegorocznym mundialu gwizdek sędziego, symbolicznego pierwszego kopnięcia piłki dokonał całkowicie sparaliżowany człowiek. Umożliwił mu to sterowany za pomocą fal mózgowych specjalny robot-egzoszkielet, którego skonstruował pracujący na uniwersytecie Duke w USA brazylijski neurolog Miguel Nicolelis.

Kilka minut przed godziną 17 czasu lokalnego na stadionie w Sao Paulo 57 tysięcy ubranych na żółto brazylijskich kibiców odśpiewało a cappella hymn narodowy, troje młodych ludzi wypuściło w świat gołębie pokoju i można było zacząć grę.

O ile mecz dostarczył fanom na całym świecie ogromnych wrażeń, o tyle ceremonia otwarcia mundialu już nie. Wielu widzów w Europie, także w Polsce, nie mogło obejrzeć ceremonii otwarcia Mistrzostw Świata w Brazylii. To przez awarię łącza optycznego w Rio de Janeiro.

Brazylijskie media oceniły ceremonię jako "zbyt przewidywalną i mało widowiskową" . "Celem wydarzenia było przedstawienie 'skarbów Brazylii', natury, kultury tego kraju. Miało to zrobić wrażenie na obcokrajowcach. Niestety, ponieważ odbyło się przy świetle słonecznym, nie można było w pełni podziwiać wielu efektów wizualnych" - napisali obecni na stadionie dziennikarze.

"Podczas występu Jennifer Lopez, Pitbulla i Claudii Leitte dźwięk był przytłumiony i mieszał się z hałasem z trybun. Najbardziej wyczekiwany moment - kopnięcie piłki przez sparaliżowanego chłopca, korzystającego ze specjalnego robota sterowanego falami mózgowymi - został prawie zupełnie pominięty" - ubolewali brazylijscy reporterzy.

Jednak jak zaznaczyli, wszystkie dotychczasowe ceremonie otwarcia były też dość sztampowe. "Takie wydarzenia zawsze są podobne i służą wyłącznie jako wstęp do pierwszego meczu turnieju. Ceremonia w Brazylii nie była kompromitacją, ale mało kto ją zapamięta" - ocenili.

Mecz w liczbach:

Bramki: 0:1 Marcelo (11' - samobójcza), 1:1 Neymar (29'), 2:1 Neymar (71' - karny), 3:1 Oscar (90'+1).
Żółta kartka - Brazylia: Neymar, Luiz Gustavo. Chorwacja: Vedran Corluka, Dejan Lovren.
Sędzia: Yuichi Nishimura (Japonia).
Widzowie: 62 600.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama