Boris Johnson wzywa do szczepienia dzieci przeciwko odrze
Johnson chce, aby odsetek dzieci, którym podano dwie dawki szczepionki MMR, wzrósł do 95 proc. Obecnie wynosi on 87,2 proc., a w latach 2014/15 pełną ochronę przed odrą otrzymało 88,6 proc. dzieci.
Premier wezwał NHS England, aby skierować pisma do lekarzy rodzinnych GP i przekonać ich do promowania programów szczepień uzupełniających.
Rząd zamierza również podjąć działania promujące szczepienia w miejscach, gdzie odsetek zaszczepionych dzieci jest najniższy. W akcję mają być zaangażowane m.in. media społecznościowe.
Boris Johnson chce też położyć kres wprowadzającym w błąd informacjom o zagrożeniach związanych ze szczepionkami - informuje "Metro".
W pierwszym kwartale 2019 roku w Wielkiej Brytanii odnotowano 231 przypadków odry. Wzrost liczby zachorowań spowodowany jest m.in. spadkiem odsetka zaszczepionych dzieci na Wyspach. "Musimy zrobić więcej, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się zakaźnych chorób we współczesnej Wielkiej Brytanii" - oświadczył Johnson.
Minister zdrowia Matt Hancock nie wyklucza wprowadzenia obowiązkowych szczepień na Wyspach. "Szybko zapomina się, jak wiele szkód może spowodować odra" - stwierdził szef Departamentu Zdrowia.