Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Boniek: Podoba mi się turniej, a wariaci zawsze się znajdą

Boniek: Podoba mi się turniej, a wariaci zawsze się znajdą
Zbigniew Boniek i Robert Lewandowski. (Fot. Getty Images)
Prezes PZPN Zbigniew Boniek ocenił, że pod względem organizacyjnym podoba mu się Euro 2016 we Francji. 'W tak dużej piłkarskiej rodzinie zawsze się znajdzie kilku wariatów' - dodał, komentując naganne zachowanie niektórych kibiców.
Reklama
Reklama

Przed rozpoczęciem mistrzostw wiele obaw organizatorów budziły sprawy bezpieczeństwa, zwłaszcza po listopadowych zamachach terrorystycznych w Paryżu. Na razie jednak najwięcej, jeśli chodzi o negatywne strony turnieju, mówi się przy okazji pseudokibiców niektórych zespołów. Na ulicach francuskich miast dochodziło do awantur, niespokojnie było także na trybunach. Np. mecz Chorwacji z Czechami przerwano na kilka minut z powodu rac rzucanych z chorwackiego sektora.

W sumie jednak, jak przyznał prezes PZPN, obecny turniej można uznać za udany. "To są fajne mistrzostwa, na boisku i trybunach. Oczywiście kilku durniów i wariatów, jeśli tak można powiedzieć, zawsze się znajdzie w tak dużej piłkarskiej rodzinie. Widzieliśmy niegodne zachowanie kibiców niektórych drużyn, ale generalnie 80-90 procent, cała masa ludzi dobrze się zachowuje. Jest problem trochę bezpieczeństwa, ale lepiej o tym nie wspominać do końca turnieju. Jak to się mówi, trzeba być cicho i mieć nadzieję, że do końca nic się nikomu nie stanie" - stwierdził Boniek.

Prezes PZPN podkreślił, że czuje atmosferę turnieju, a to wszystko udzieli się uczestnikom jeszcze bardziej w fazie pucharowej, gdy przegrywający odpada.

"Ranga tego turnieju, mecze, to wszystko - podoba mi się. Ja to czuję, to mnie absolutnie kręci. Wszyscy się martwili, że we Francji występują aż 24 drużyny i będzie jakaś różnica między zespołami. Tymczasem ja tu nie widzę na razie żadnych bardzo wysokich wyników. Oczywiście ktoś może z kimś wygrać 3:0, ale to jest normalne w futbolu. Podczas Euro 2016 jest walka, są emocje. Za chwilę wejdziemy w fazę 1/8 finału, będą już możliwe mecze z dogrywkami i rzutami karnymi. To wszystko będzie rosło, cała atmosfera" - ocenił Boniek.

Władze PZPN mogą mieć na razie powody do zadowolenia we Francji. Nie muszą się martwić nie tylko formą drużyny Adama Nawałki, ale także postawą polskich kibiców, którzy - przynajmniej do tej pory - zachowują się dobrze. A przecież zaledwie półtora miesiąca temu głośno było w kraju o nagannym zachowaniu na trybunach w finale Pucharu Polski w Warszawie.

"Inny jest przekrój kibica na meczach reprezentacji i meczach ligowych. Zasadnicza różnica czasami polega na tym, że na meczach kadry nie ma zorganizowanych grup. Każdy przyjeżdża i identyfikuje się z tą reprezentacją, nie musi być zarządzany przez nikogo. Nie musi działać w grupie, tylko indywidualnie. To są pozytywni, sympatyczni, fajni kibice. Nie musimy się ich wstydzić, nie ma burd. Poza tym - co bardzo ważne - kibic reprezentacji wie, że jest przy niej, a nie przed nią. Chcielibyśmy, aby wszyscy przyjeżdżali na kadrę narodową. Nawet ci, którzy są najbliżej ze swoimi klubami. Tylko niech przyjeżdżają np. z żonami, dziećmi. Chcemy mieć fajny, przejrzysty klimat. Chcemy promować nasz kraj, nasze wartości i cieszymy się z tego, jak to wygląda" - zakończył prezes PZPN.

Po dwóch kolejkach grupy C biało-czerwoni mają cztery punkty. Najpierw pokonali w Nicei Irlandię Północną 1:0, a następnie zremisowali w podparyskim Saint-Denis z Niemcami 0:0. Dzisiaj o godzinie 17:00 zagrają w Marsylii z Ukrainą, która straciła już szansę wyjścia z grupy.

 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama