Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bjoergen has bigger team than queen

Bjoergen has bigger team than queen
Marit Bjoergen jeździ na zawody z 31-osobowym zespołem (Fot. Getty Images)
Bjoergen goes to tournament with 31 people team, including chef and therapists.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Norweżka unika wszelkich kontaktów i przebywa odizolowana w hotelu, aby uniknąć zarażenia lub zatrucia, a właśnie kłopoty żołądkowe były powodem jej wycofania się z ubiegłorocznej edycji TdS w jego połowie. Jedynym jej kontaktem ze światem zewnętrznym jest telefon, przez który konsultuje się dwa razy dziennie, rano i wieczorem, z psychologiem z Londynu.

Jest nim jej rodaczka Britt Tajet-Foxel, pracująca na co dzień jako główny psycholog Royal Ballet of London oraz zajmująca się wieloma sportowcami, m.in. brytyjskimi olimpijczykami i piłkarzami Premier League.

"Codziennie rano otrzymuję specjalnego SMS-a z mottem dnia i drugiego podobnego wieczorem przed snem. Do każdego dołączone jest zdjęcie tygrysa, którego wybrałam sobie podczas rozpoczęcia naszej współpracy w 2009 roku jako zwierzę, z którym się identyfikuję" - oznajmiła Bjoergen w rozmowie z dziennikiem "Aftenposten".

Kucharz przygotowuje norweskie posiłki według specjalnej diety, a biegaczka zjada je w odizolowanej stołówce, używając sterylnych jednorazowych talerzy i sztućców.

Kierownik reprezentacji Norwegii Vidar Loefhus wyjaśnił, że tak "drastyczne"środki, w sytuacji kiedy do końca TdS pozostały trzy najważniejsze etapy są potrzebne. "Z doświadczenia wiemy, że podczas wielodniowych zawodów nawet najlepsi zostają wyeliminowani przez przypadkowe grypy i przeziębienia lub kłopoty z żołądkiem. Kucharz gotuje dla wszystkich zawodniczek" - stwierdził.

Bjoergen, posiadająca w swoim dorobku 29 medali olimpijskich i mistrzostw świata, przyznała, że wygranie TdS jest jej wielkim celem w karierze, w której nigdy nie była tak blisko tego jedynego brakującego jej trofeum. Obawia się jednak, czy czasem wysiłek nie zaszkodzi jej w utrzymaniu formy do mistrzostw świata w Falun, które odbędą się w dniach 18 lutego - 1 marca.

"Zastanawiam się, czy nie uprawiam hazardu, ponieważ jeszcze nigdy nie ukończyłam tych wyczerpujących zawodów w sezonie, w którym odbywają się olimpiady lub mistrzostwa świata. Jest więc to dla mnie swego rodzaju eksperyment i nie jestem do końca pewna, jak zareaguje mój organizm i jak te wyjątkowo intensywne zawody wpłyną na moją dyspozycję podczas MŚ" - zauważyła.

"Po czterech wygranych etapach nie czuję się zmęczona. Wręcz odwrotnie, biega mi się bardzo lekko. Teraz w tej historycznej dla mnie chwili jedyne, co może mi przeszkodzić w zwycięstwie to jakaś choroba lub kontuzja. Dlatego podjęliśmy takie środki bezpieczeństwa" - wyjaśniła biegaczka.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement