Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Belgia: Przy zdławionej pandemii otwierane są bary i restauracje

Belgia: Przy zdławionej pandemii otwierane są bary i restauracje
Belgowie są jednym z narodów o dużym stopniu odpowiedzialności - zaleceń przestrzaga się w Belgii nawet wtedy, gdy mają charakter apelów. (Fot. Getty Images)
Przy utrzymującej się poniżej 200 liczbie nowych przypadków koronawirusa dziennie Belgia wchodzi w trzecią fazę znoszenia restrykcji. Pierwszy raz od niemal trzech miesięcy mieszkańcy kraju mogą wyjść na piwo, czy pojechać na wycieczkę poza miasto.
Reklama
Reklama

Choć życie na wyludnionych w pierwszych tygodniach pandemii ulicach belgijskich miast wróciło już dawno, dopiero teraz spragnieni spotkań poza domem, lasem, czy parkiem, będą mogli usiąść ze znajomymi przy kawiarnianym, czy barowym stoliku.

"Na kolację lepiej zrobić rezerwację. Mamy więcej miejsc na zewnątrz niż przed zamknięciem, żeby zapewnić odpowiedni dystans" - przekazała Sara z przygotowującej się do ponownego otwarcia włoskiej restauracji w Brukseli.

Pierwszego dnia jest sporo krzątaniny dlatego obsługa nie ma zbyt wiele czasu na myślenie o tym, czy klienci wrócą. Na razie nie ma szturmu na stoliki. W restauracji cały czas są wolne miejsca na lunch, czy wieczorny posiłek.

Poniedziałek jest też pierwszym dniem, w którym można się spotykać w większych grupach. Do tej pory legalna była "bańka czterech bliskich", co oznaczało, że można się było odwiedzać z czterema cały czas tymi samymi osobami spoza gospodarstwa domowego. Wprawdzie nikt nie pilnował tego ograniczenia, ale wraz z innymi restrykcjami było ono skuteczne jeśli chodzi o powstrzymywanie rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2. Mimo znoszenia obostrzeń w ostatnich tygodniach w Belgii cały czas spada liczba zakażeń.

Epidemia wygasa, a życie w Belgii wraca do normy. (Fot. Getty Images)

Z danych z piątku wynika, że współczynnik R, czyli liczba transmisji od jednego chorego wynosi w Belgii 0,81. W całym kraju w szpitalach jest mniej niż 600 osób z Covid-19, w porównaniu do 6 tys. w połowie kwietnia.

Od teraz możliwe już jest widywanie się z 10 osobami spoza domu i co tydzień tę "bańkę społeczną" będzie można zmienić. Wyjście do baru, czy restauracji, choć możliwe w większej grupie, nie będzie jednak takie jak przed pandemią. Obowiązuje zachowanie dystansu co najmniej 1,5 metra między stolikami, a puby mogą pracować najdłużej do godz. 1:00 w nocy.

Nowa rzeczywistość dotyczy też siłowni i klubów fitness, które dopiero teraz dostały zielone światło na powrót klientów. Tania sieciówka Basic-Fit zachęca do robienia rezerwacji, by można było pójść poćwiczyć. W klubie można przebywać maksymalnie 60 minut.

W Belgii część uczniów niektórych klas już wcześniej wróciła do szkół. Od zeszłego tygodnia do placówek mogły wrócić przedszkolaki, ale niektórzy dyrektorzy zdecydowali się opóźnić o tydzień przyjmowanie najmłodszych, żeby przeprowadzić ankiety wśród rodziców i odpowiednio przygotować infrastrukturę.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama