Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bałtyk może dać Polsce trzy razy więcej energii niż zakładano

Bałtyk może dać Polsce trzy razy więcej energii niż zakładano
Czy Polska postawi na rozwój farm wiatrowych na Bałtyku? (Fot. Getty Images)
Polska posiada wielokrotnie większy niż zakładano potencjał rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. Do 2040 r. taka energia mogłaby zaspokajać blisko 60 proc. zapotrzebowania na prąd – możemy przeczytać w raporcie 'Potencjał Morskiej Energetyki Wiatrowej w Polsce' na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).
Reklama
Reklama

Obowiązująca Polityka Energetyczna Polski zakłada, że do 2040 r. na Bałtyku powstaną turbiny wiatrowe o mocy 11 GW. Tymczasem z analiz przestawionych w raporcie wynika, że w tym samym czasie możemy wybudować urządzenia dające nawet 33 GW prądu.

"Oznacza to, że blisko 60 proc. energii elektrycznej zużywanej w naszym kraju mogłoby pochodzić ze źródeł wiatrowych"– zauważa Janusz Gajowiecki, szef PSEW.

Osiągnięcie potencjału 33 GW wiąże się z zagospodarowaniem wskazanych w raporcie 20 nowych obszarów w polskiej części Morza Bałtyckiego, w tym 18 w wyłącznej strefie ekonomicznej i 2 na morzu terytorialnym.

"Część z tych akwenów należy wykorzystać w sposób jednolity, ale wskazujący na współdziałanie poszczególnych interesariuszy Morza Bałtyckiego" – dodaje.

Raport PSEW zawiera również rekomendacje zmian, które należy wdrożyć, by ambitne plany wybudowania farm wiatrowych na Bałtyku o mocy 33 GW zostały zrealizowane.

Bałtyk jest aktywnie wykorzystywany do produkcji energii m.in. przez Niemcy. (Fot. Getty Images)

"Potrzebna jest modyfikacja Polityki Energetycznej Państwa, uwzględniająca szeroki potencjał wykorzystania tych turbin. Po drugie, trzeba zaktualizować planu zagospodarowania przestrzennego Bałtyku" – wylicza Janusz Gajowiecki.

Według niego, należy również przygotować odpowiednie przepisy w obowiązujących ustawach dedykowanych morskim farmom wiatrowym, uwzględniające dalszy rozwój morskiej energetyki wiatrowej po roku 2030.

Energia elektryczna z pierwszej polskiej farmy wiatrowej na Bałtyku popłynie już w 2026 r. Duże zainteresowanie biznesu tym sektorem jasno wskazuje, że tego typu rozwiązania mogą stać się strategicznym elementem budowy bezpieczeństwa i niezależności energetycznej Polski.

Czytaj więcej:

UK "wcale nie zbliża się do celu zerowej emisji netto"

Rząd UK zniósł zakaz szczelinowania hydraulicznego w celu wydobywania gazu z łupków

Brytyjska firma oferuje udziały w turbinie wiatrowej jako sposób na niższe rachunki

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama