Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bargiel rezygnuje z Mount Everestu. "Ja tego ryzyka nie akceptuję"

Bargiel rezygnuje z Mount Everestu. "Ja tego ryzyka nie akceptuję"
W lipcu 2018 roku Bargiel jako pierwszy na świecie zjechał na nartach ze szczytu K2. (Fot. Facebook/Andrzej Bargiel)
Andrzej Bargiel zrezygnował ze zjazdu na nartach z Mount Everestu (8 848 m). Powodem są bardzo trudne warunki pogodowe, brak postępu w akcji górskiej i aklimatyzacji - poinformował dzisiaj na Facebooku.
Reklama
Reklama

Bargiel przygotowywał się od trzech tygodni do zjazdu z najwyższej góry świata, co byłoby pionierskim wyczynem.

"Kończymy, bo to jest najbardziej rozsądne. Niestety czasem tak jest, że trzeba szacować ryzyko i jeżeli jest za duże, powiedzieć stop. Dziękuję członkom mojej ekipy, wszystkim, którzy wierzą i wspierają ten projekt, zwłaszcza sponsorom i partnerom" - napisał Bargiel.

"Jesteśmy w bazie pod Everestem już trzeci tydzień. Warunki w tym roku są bardzo trudne. Monsun się przedłuża, często pada śnieg i deszcz. Podczas lata poziom zamarzania był bardzo wysoki i lodowiec jest w tragicznym stanie, jest w nim mnóstwo szczelin" - dodał.

Największym problemem jest serak wiszący 800 metrów nad lodowcem, ma 50 m wysokości, 30 m długości i jest odczepiony od właściwego lodowca. Poruszanie się pod nim jest bardzo trudne. Ja tego ryzyka nie akceptuję, serak może spaść w każdej chwili i to zatrzymuje nas przed działaniem. Próbowaliśmy przeczekać ten okres, wtedy moglibyśmy uruchomić działania, niestety jesteśmy tu bardzo długo, nie ma progresu w akcji górskiej i w aklimatyzacji" - wyjaśnił.

W lipcu 2018 roku Bargiel jako pierwszy na świecie zjechał na nartach ze szczytu K2 (8 611 m) w Karakorum.

Czytaj więcej:

Koniec wyprawy Polaków na Lhotse. "Jest skrajnie niebezpiecznie"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 16.04.2024
    GBP 5.0609 złEUR 4.3197 złUSD 4.0687 złCHF 4.4554 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama