Badanie: 4-dniowy tydzień pracy "pomógłby w walce z rosnącymi kosztami życia"

Według wyliczeń ośrodka Autonomy, przeciętna rodzina na Wyspach mogłaby zaoszczędzić tysiące funtów rocznie na kosztach opieki dla dzieci i dojazdów do pracy. 

Oszczędność dla kogoś z dzieckiem poniżej 2. roku życia została oszacowana na 1 440 funtów rocznie za opiekę i 340 funtów za transport.

Organizacje i ekonomiści opowiadający się za 4-dniowym tygodniem pracy - ale bez spadku dochodu - zwykle skupiają się na korzyściach dla pracowników w postaci wydłużenia czasu wolnego i potencjalnej poprawy produktywności, która umożliwia wykonywanie takiej samej ilości pracy, ale w krótszym czasie.

Ośrodek Autonomy rzucił jednak nowe światło na to rozwiązanie, sugerując, iż doprowadzi ono do złagodzenia kryzysu finansowego w kraju.

Tymczasem na Wyspach wciąż trwa przełomowy okres próbny międzynarodowej grupy 4 Day Week. Od czerwca 73 firmy zatrudniające 3,3 tys. osób sprawdzają, w jaki sposób 4-dniowy tydzien pracy sprawdza się w rzeczywistości. Badanie nadzoruje m.in. zespół naukowców, którzy monitorują wszystkie dane - m.in. te dotyczące produktywności i stanu zdrowia pracowników.

Skróceniem tygodnia pracy zainteresowane są również niektóre władze lokalne. Od stycznia w nowym trybie pracować będą wszyscy urzędnicy gminy South Cambridgeshire. Kilka miesięcy później skrócony tydzień pracy mają mieć m.in. pracownicy zbierający śmieci.