Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

BŚ: Polska wśród krajów UE oferujących największe możliwości firmom i pracownikom

BŚ: Polska wśród krajów UE oferujących największe możliwości firmom i pracownikom
"Unia Europejska rozwija się, ale Europejczycy nie rozwijają się solidarnie"... (Fot. Thinkstock)
Polska, obok Niemiec, Estonii i Łotwy należy do krajów oferujących największe możliwości firmom i pracownikom w Unii Europejskiej - poinformował Bank Światowy powołując się na raport 'Growing United: Upgrading Europe's Convergence Machine'.
Reklama
Reklama

"Kraje Północnej Europy, Niemcy, Estonia, Łotwa oraz Polska oferują największe możliwości dla firm i pracowników w Unii Europejskiej" - napisano w komunikacie BŚ. Wyjaśniono, że dzieje się tak dlatego, że zdecydowana większość osób młodych w tych krajach - w tym pochodzących z gorzej sytuowanych środowisk - ma podstawowe umiejętności oceniane w badaniu PISA (międzynarodowe badanie umiejętności uczniów w krajach OECD i partnerskich - przyp. red.). Jednocześnie firmy mają dobre warunki do rozwoju, co pokazują rankingi „Doing Business”.

"Postęp technologiczny może jednak sprawić, że najbiedniejsze kraje w Europie, regiony słabiej rozwinięte czy niewykwalifikowani pracownicy pozostaną w tyle, co dodatkowo pogłębi nierówności gospodarcze w Unii" - ostrzega BŚ.

Zauważono, że postęp technologiczny wspiera najlepiej zarabiających pracowników i najlepsze firmy w dobrze rozwiniętych regionach. Gdzie indziej z kolei - w słabszych regionach - przyczynia się do większego bezrobocia i biedy.

Zgodnie z raportem, w ciągu ostatnich 15 lat, liczba prostych, wymagających niższych kwalifikacji miejsc pracy skurczyła się w Unii Europejskiej o ponad 15 proc. O tyle samo z kolei zwiększyła się liczba kreatywnych i analitycznych stanowisk. Trend ten z roku na rok przyspiesza.

"W związku z tym raport Banku Światowego wskazuje, że kraje Unii powinny robić więcej na rzecz wspierania umiejętności pracowników, przygotowując ich do nowych miejsc pracy powstających na szybko zmieniającym się rynku. Dzięki temu poprawiłaby się jakość życia, także w słabiej rozwiniętych krajach i regionach" - wyjaśniono.

Zdaniem cytowanej w informacji prezes BŚ Kristaliny Georgiewej, Unia Europejska jest wyjątkowym przykładem "maszyny konwergencji" od ponad 60 lat napędzającej wzrost gospodarczy i dobrobyt ludzi oraz firm w Europie.

"Konwergencja nie jest jednak dana raz na zawsze. Stąd też potrzeba konkretnych działań, tak aby wszyscy z tego postępu korzystali" – uważa Georgiewa. "Aby rozwój był dalej możliwy, ludzie powinni mieć umiejętności pozwalające korzystać z istniejących możliwości. Większy dostęp do edukacji i szkoleń, w połączeniu z lepszym otoczeniem biznesu pozwoli utworzyć więcej miejsc pracy dla większej liczby ludzi" – dodała prezes BŚ.

W raporcie zaznaczono, że można zrobić więcej, aby wspierać europejską przedsiębiorczość. Zgodnie z danymi BŚ rosnąca w ciągu ostatnich 20 lat różnica w produktywności pomiędzy południową a północną Europą ilustruje wyzwania, z jakimi boryka się obecnie kontynent. Od końca lat 90. do dziś, wzrost produktywności w Europie Północnej zwolnił z 2 procent do 1,5 procent, zaś w Europie Południowej to spowolnienie jest dwa razy szybsze.

"Niska jakość edukacji w niektórych regionach UE dodatkowo sprzyja powstawaniu gospodarczych i społecznych nierówności pomiędzy bogatymi i biednymi. W połowie krajów UE ponad 20 procent piętnastolatków nie ma podstawowych umiejętności czytania ze zrozumieniem i umiejętności matematycznych. W krajach takich jak Bułgaria, Malta, Rumunia czy Słowacja ten odsetek przekracza 30 procent" - zauważa Bank Światowy.

By poprawić kwalifikacje przyszłych pracowników, kraje UE powinny zreformować swoje systemy edukacji, radzą autorzy raportu, tak aby przyszli pracownicy mieli równy dostęp do kształcenia i zatrudnienia. "W wielu krajach potrzebne są radykalne zmiany, aby uczniowie i studenci mieli umiejętności pozwalające im konkurować na nowoczesnym rynku pracy" - podkreślono.

Analiza BŚ pokazała, że niewykwalifikowani pracownicy są najbardziej narażeni na konsekwencje zmian na rynku pracy. "Uciążliwe regulacje w wielu krajach Środkowej i Południowej Europy sprawiają, że firmy nie chcą się rozwijać, zatrudniać pracowników i inwestować" - oceniono.

Tymczasem, jak wskazano, poprawa otoczenia biznesu w UE pozwoliłaby firmom rozwijać się także na szczeblu regionalnym, dzięki innowacjom i nowym technologiom. Zauważono, że w Grecji, Włoszech, Słowacji czy Hiszpanii, małe firmy zatrudniają 40 proc. pracowników.

"Unia Europejska rozwija się, ale Europejczycy nie rozwijają się solidarnie. Nasz raport podkreśla potrzebę tworzenia lepszych warunków dla pracowników i firm, aby mogli skorzystać z możliwości, jakie daje europejska maszyna konwergencji" – wyjaśnił dyrektor regionalny Banku Światowego na UE Arup Banerji. Jego zdaniem wiele krajów, szczególnie na Północy Unii, oferuje możliwości dla zrównoważonego rozwoju. "Potrzeba reform, aby stworzyć podobne warunki w krajach i regionach, które są obecnie z tyłu" – podkreślił Banerji.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama