BMW rozpocznie produkcję elektrycznego Mini pod koniec 2019 r.
Produkcja nowego modelu Mini może rozpocząć się około 31 października 2019 r. Może to nastąpić w tym samym czasie, co potencjalne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez porozumienia, co prowadziłoby do potencjalnych ceł, dodatkowej biurokracji i zakłóceń w produkcji.
BMW ostrzegało wcześniej, że w razie niekontrolowanego Brexitu koncern przeniesie część produkcji silników i pojazdów poza Wielką Brytanię.
W fabryce BMW w Oxfordzie na południu Anglii w ubiegłym roku wyprodukowano ponad 230 tys. samochodów, co stanowi 15 proc. rocznej brytyjskiej produkcji.
"Do 2023 r., wyprzedzając plany o dwa lata, będziemy mieć na rynku 25 zelektryfikowanych modeli. Ponad połowa z nich będzie w pełni elektryczna" - podkreślił szef ds. produkcji BMW Oliver Zipse.
Jak przekazał portal Automotive News, BMW spodziewa się rekordowego popytu na elektrycznego Mini. Już teraz zainteresowanie tym modelem zgłosiło 20 tys. potencjalnych nabywców w Wielkiej Brytanii.
Mini Electric uwzględniając normy WLTP (Worldwide Harmonised Light Vehicle Test Procedure) będzie miał zasięg od 200 do 323 km. Elektryczny model brytyjskiej marki będzie wyposażony w baterię o pojemności 32,6 KWh oraz kable do użytku domowego i na zewnątrz. Jak zapewnia producent, w stacji szybkiego ładowania baterię będzie można uzupełnić do 80 proc. w 35 minut.
Cena Mini Electric w Wielkiej Brytanii będzie wynosić od 24,4 tys. do 30,4 tys. funtów z uwzględnieniem rządowej ulgi. Dla klientów w Niemczech ceny elektrycznego modelu Mini zaczynają się od 32 tys. euro. Ceny samochodu dla amerykańskiego rynku, gdzie będzie on nosić nazwę Mini Cooper SE, nie zostały jeszcze ujawnione.